Polonia Bytom się zgodziła, a Piast Gliwice ciągle czeka

Dość mamy tej przepychanki, nie chcemy być hamulcowymi współpracy Piłkarskiej Ligi Polskiej z kanałem Orange Sport - tak dyrektor zarzącający Polonii Bytom Marek Pieniążek argumentuje decyzję o zgodzie klubu na umowę medialną z tą telewizją. Bytomianie wcześniej nie godzili się na zaproponowane im warunki, podobnie jak Piast Gliwice i Termalica Nieciecza. W Gliwicach nadal nie wysłali do PLP stosownego oświadczenia.

- Zgodnie z ustaleniami ze spotkania z przedstawicielami stacji Orange Sport i PLP, czekamy na aneks do umowy, w którym mają być uwzględnione uwagi z klubów - informuje prezes Piasta Józef Drabicki.

- Usłyszeliśmy, że aneks będzie wprowadzony w życie, jeśli wszystkie kluby zgodzą się na współpracę z Orange Sport. Stąd nasza decyzja o zgodzie na umowę w jej pierwotnej wersji - argumentuje dyrektor Pieniążek. - Wierzymy jednak, że zgłoszone uwagi zostaną uwzględnione.

Polonia była gotowa podpisać umowę z TVP Katowice, na antenie której zaczęto zresztą transmitować ligowe mecze bytomian. Takie wyłamanie nie spodobało się władzom PLP. Sugerowano nawet, że buntownicy mogą zostać wyrzuceni z rozgrywek!

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU

WIELKI KONKURS. Pokaż zimę na Śląsku i wygraj narciarski WEEKEND!Wybieramy NAJFAJNIEJSZĄ CHOINKĘ w woj. śląskim. ZAGŁOSUJ na swoją!