Nagroda dla Roberta Koniecznego za Centrum Dialogu Przełomy ze Szczecina

Tegoroczna Europejska Nagroda dla Miejskiej Przestrzeni Publicznej przyznana została Centrum Dialogu Przełomy ze Szczecina. To projekt katowi-czanina Roberta Koniecznego i nie ma co kryć, że jeden z największych w ostatnich latach sukcesów polskiej architektury. Z regionalnej perspektywy, to również demonstracja potencjału śląskich architektów poza Śląskiem. Nie pierwsza, ale z całą pewnością najwyraźniejsza i najbardziej spektakularna.

W ubiegłym tygodniu, podczas gali European Prize for Urban Public Space w Barcelonie o główną nagrodę rywalizowało 25 obiektów, wybranych do finału spośród 276 realizacji z 33 krajów całej Europy. Jedyną kandydaturą z Polski było Centrum Dialogu Przełomy ze Szczecina - oryginalny gmach zaprojektowany przez Roberta Koniecznego, właściciela katowickiego biura KWK Promes. Pawilon wystawowy Muzeum Narodowego został schowany pod ziemią, głównie po to, by wyeksponować swoje znakomite sąsiedztwo, na czele z nową Filharmonią im. Mieczysława Karłowicza (to projekt Estudio Barozzi Veiga i ubiegłoroczny laureat nagrody Miesa van der Rohe dla architektury europejskiej).

Jak mówił w DZ Lech Karwowski, dyrektor szczecińskiego muzeum, dzięki nowatorskiej koncepcji Koniecznego, w mieście udało się stworzyć nową, bardzo ciekawą przestrzeń dla ruchu pieszego. Teraz nowatorskie i szanujące otoczenie podejście zaowocowało prestiżowym wyróżnieniem - projekt śląskiego architekta zdobył grand prix wspólnie z rewitalizacją sadów w hiszpańskiej miejscowości Caldes de Montbui.

To przede wszystkim sukces Szczecina - w jednym miejscu miasto wzbogaciło się o dwa dzieła współczesnej architektury, które z całą pewnością będą magnesem dla turystów, choćby z uwagi na rangę przyznanych im międzynarodowych tytułów. Chcielibyśmy także powiązać nagrodę dla Koniecznego z marką śląskich projektantów. Docenianą w regionie, ale czy równie rozpoznawalną w innych częściach Polski? - Śląska szkoła architektury niewątpliwie tę markę posiada - jest pragmatyczna, solidna i zdroworozsądkowa. Nazwiska śląskich architektów są znane nie tylko w Polsce - przyznaje Konieczny.

Na potwierdzenie tych słów możemy przytoczyć zestawienie holenderskiego magazynu „Mark”, który przed trzema laty uznał Śląsk za największą, obok Warszawy, potęgę architektoniczną w Polsce. Z dziesięciu najlepszych pracowni wyróżnionych przez ekspertów pisma poza stolicą aż cztery działały w naszym regionie.
Jakie znane budynki w polskich miastach powstały w śląskich biurach? Na przykład kościół Miłosierdzia Bożego w Krakowie, zaprojektowany przez pochodzącego z Czechowic-Dziedzic, a mieszkającego w Tychach Stanisława Niemczyka. Niemczyk, nazywany „polskim Gaudim”, słynie z niebanalnej architektury sakralnej, której przykładami na Śląsku są np. czechowicki kościół Jezusa Chrystusa Odkupiciela czy kościół św. Franciszka z Asyżu i św. Klary w Tychach. W bytomskiej Medusa Group powstały w ostatnich latach projekty biurowe, m.in. kompleksu DOT Office w Krakowie, gmachu Nowa Fabryczna w Łodzi czy głośnego Cuprum Square w centrum Wrocławia. W Katowicach pracownia Przemo Łukasika ma na swoim koncie takie realizacje, jak biurowce Silesia Business Park oraz KTW, którego budowa dopiero co ruszyła przy Spodku.

Pracownia Konior Studio, która projektowała u nas m.in. nowy budynek NOSPR oraz Centrum Nauki i Edukacji Muzycznej Symfonia, w Łodzi może pochwalić się terminalem pasażerskim nr 3 Portu Lotniczego im. Reymonta, zaś w Rzeszowie - gmachem sądu rejonowego. Konior był także autorem koncepcji nowej siedziby Polskiego Związku Piłki Nożnej (2012), która wciąż czeka na realizację.

Poza Śląskiem o renomę śląskiej architektury dba oczywiście Konieczny, którego zresztą Hans Ibelings, światowej sławy krytyk, zaliczył do jednego z najlepszych współczesnych projektantów-konceptualistów. Warto zaznaczyć, że szczecińskie Przełomy to dopiero pierwszy zrealizowany projekt obiektu publicznego, stworzony przez właściciela KWK Promes. Jest znany przede wszystkim z głośnych, budowanych w różnych zakątkach Polski domów jednorodzinnych - pod Warszawą powstał jego Dom Bezpieczny, w Izbicy (woj. lubelskie) Living Garden House, a w okolicy Opola - Dom Aatrialny.

*Transformersy zniszczą Katowice. Tak to ma wyglądać ZDJĘCIA
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia
*Wakacje za granicą: Tych krajów unikaj i nie jedź. MSZ ostrzega. Są zaskoczenia
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"