Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odcięli lokatorom wodę na święta! Zemścili się, bo szef nie zapłacił im za remont... Przecięli rury!

(em)
W Wigilię lokatorzy musieli pobierać wodę z beczkowozu.
W Wigilię lokatorzy musieli pobierać wodę z beczkowozu. Edward Mazurkow
W mieszkaniach bloku przy ul. Liściastej 50A trwały właśnie przygotowania do wigilii, kiedy woda z kranów nagle przestała płynąć. Mieszkańcy twierdzą, że przyłącza w piwnicy przecięli robotnicy, którzy wymieniali rury wodociągowe. Mieli się w ten sposób zemścić na swym szefie, który im nie zapłacił. Woda zalała piwnice, trzeba było wezwać straż pożarną, by ją wypompowała. śledztwo w tej bulwersującej sprawie prowadzi łódzka policja.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi komisariat policji przy ul. Organizacji WiN. Mł. insp. Joanna Kącka, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego informuje, że funkcjonariusze na miejscu zdarzenia przesłuchali świadków, m.in. lokatora, do którego zadzwonił mężczyzna podający się za kuriera. Także lokatora, który widział nieznajomych mężczyzn wychodzących z bloku. Funkcjonariusze zabezpieczyli też inne dowody w sprawie.

- Sprawcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Ustalamy, kto dopuścił się uszkodzenia instalacji wodociągowej - mówi mł. insp. Joanna Kącka.

WYPRZEDAŻE 2016. RUSZYŁY WYPRZEDAŻE PO ŚWIĘTACH W ŁÓDZKICH SKLEPACH

Tegoroczne święta Bożego Narodzenia mieszkańcy bloku przy ul. Liściastej 50A będą pamiętali długo. Robotnicy, którzy w ich budynku wymieniali rury wodociągowe, w piątek wieczorem podstępem dostali się do ich bloku i z zemsty na swoim szefie... uszkodzili wymienioną instalację. Woda zalała piwnicę po kostki.

- Gotowałam bigos na święta i chciałam dolać wody. Gdy odkręciłam kran, usłyszałam tylko syczenie. Wybiegłam na klatkę schodową. Tam stali już sąsiedzi. Dowiedziałam się, że z rur w piwnicy leje się woda - opowiada mieszkanka bloku.

Okazało się też, że jeden z mieszkańców otrzymał dziwny telefon od majstra, który od połowy listopada tego roku, na zlecenie Zarządu Lokali Miejskich, z ekipą wymieniał w bloku rury wodociągowe.

- Powiedział, że szef nie wypłacił im pieniędzy i nie będziemy mieli wody na święta. Pomyślałem, że to żart - relacjonuje inny lokator.

Prawdopodobnie trzyosobowa ekipa hydraulików pojawiła się w bloku wieczorem, gdy większość mieszkańców była zajęta przygotowywaniem świątecznych potraw. Pani Agnieszka opowiada, że ktoś zadzwonił domofonem do jej sąsiada na trzecim piętrze. Mężczyzna, który z nim rozmawiał, powiedział że jest kurierem i ma świąteczną paczkę dla lokatora na parterze, ten jednak nie otwiera drzwi. W ten sposób robotnicy weszli do bloku, po czym zeszli prosto do piwnicy. Tam w co najmniej pięciu miejscach poprzecinali rury i spokojnie wyszli na zewnątrz. Wtedy też zauważył ich jeden z lokatorów, który dopiero po po pewnym czasie skojarzył fakty. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, wyłamali drzwi do pomieszczenia, w którym jest główny zawór instalacji wodociągowej w bloku i zakręcili wodę. W tym czasie cała piwnica była już zalana.

W Wigilię Zakład Wodociągów i Kanalizacji podstawił beczkowóz, aby mieszkańcy mogli czerpać wodę. Jeszcze tego samego dnia inna ekipa naprawiła zniszczoną instalację i z kranów popłynęła woda. Jednak ciepłej nie ma w dalszym ciągu.

SMSY SYLWESTROWE, KRÓTKIE ŻYCZENIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Odcięli lokatorom wodę na święta! Zemścili się, bo szef nie zapłacił im za remont... Przecięli rury! - Express Ilustrowany