Tuż po godzinie 8:30 głos zabrał marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
- Cieszę się, że jesteśmy w gronie sojuszników. Zebraliśmy się, by ocenić sytuację polityczną i sytuację w dziedzinie bezpieczeństwa oraz ocenić sytuację polityczną, co stanowi nasz wkład do lipcowego szczytu Sojuszu. Parlamenty państw członkowskich mają do odegrania ważną rolę w zakresie wspierania Sojuszu. Zadaniem kluczowym wydaje się być usprawnienie procedur decyzyjnych, zarówno w Sojuszu jako strukturze, jak i na poziomie poszczególnych państw członkowskich. Nasza współpraca jest niezbędnym elementem bezpieczeństwa europejskiego. W aktualnej sytuacji międzynarodowej niezbędna jest stała obecność sił Sojuszu na jej wschodniej flance - powiedział.
Po nim przy mównicy pojawił się marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
- Rola parlamentów w obronności państwa jest wręcz kluczowa. Parlamenty są także miejscem, gdzie rodzą się ważne impulsy polityczne do działania rządów. Dziś nasze zgromadzenie powinno wysłać dwa silne sygnały. Pierwszy dotyczy "wojskowego szengen". To od parlamentów zależą zasady swobodnego przekraczania granic przez wojska. Musimy usunąć wszelkie przeszkody, powstrzymujące oddziały przed swobodnym poruszaniem się w razie potrzeby. Potrzebna jest też jasna deklaracja, że w przypadku jakiejkolwiek agresji na państwo NATO, nasza odpowiedź będzie twarda. Nie będzie ona miała charakteru eskalacyjnego, a jedynie ostrzegawczy - mówił.
Następnie głos zabrał prezydent Polski Andrzej Duda.
- Stabilna, bezpieczna Europa to najlepsza w historii amerykańska inwestycja na świecie. Rozwój wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony UE oraz intensyfikacja współpracy UE z Sojuszem leżą w naszym wspólnym interesie. Wzmocnienie zdolności państw europejskich przekłada się bowiem wprost na zwiększenie możliwości działania całego Sojuszu, w tym także USA - powiedział prezydent.
- Cieszę się, że w budynku polskiego Sejmu kolejny raz umacniamy spoiwo, łączące narody po dwóch stronach Atlantyku, tworząc wspólną historię i wspierając wspólne wartości. Jest to szczególne miejsce i czas dla nas, dla Polaków. Obchodzimy 550 lat polskiego parlamentaryzmu. Także w tym roku Polska obchodzi stulecie odzyskania niepodległości po ciężkich dekadach zniewolenia przez zaborców. Dlatego jak nikt inny rozumiemy potrzebę jedności i solidarności, i wiemy z autopsji, że tylko w ramach wzajemnej, ponadnarodowej współpracy można skutecznie bronić się przed agresorem, bowiem odosobnieni jesteśmy skazani na porażkę - stwierdził z kolei premier Mateusz Morawiecki.
- Bierzemy nasze zobowiązania sojusznicze serio. Jako szósta największa gospodarka Unii Europejskiej podejmujemy drugi największy wysiłek jeśli chodzi o wydatki na zbrojenia jako procent PKB wg metodologii NATO. W grupie 10 największych gospodarek UE wyprzedza nas tylko Wielka Brytania. Gdy wyjdzie z UE, będziemy pierwsi w tym rankingu. Aktualny stan bezpieczeństwa dowodzi też, że historyczna decyzja o rozmieszczeniu sił sojuszu w naszym regionie była trafna. Jesteśmy wdzięczni sojusznikom za ich wkład - dodał.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?