Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS bierze RIO. Czy weźmie także samorządy?

Marcin Darda
Marcin Darda
– Ta ustawa jest potrzebna, bo eliminuje patologie i godzi w interesy lichwiarzy i parabanków – mówił w Sejmie Mariusz Błaszczak
– Ta ustawa jest potrzebna, bo eliminuje patologie i godzi w interesy lichwiarzy i parabanków – mówił w Sejmie Mariusz Błaszczak Marcin Obara
PiS jest o krok od przejęcia regionalnych izb obrachunkowych. Czy tym samym partia rządząca przejmie samorządy, w których nie rządzi?

Nowelizacja ustawy o RIO, czyli instytucji kontrolujących finanse samorządów, znajduje się w tej chwili w Senacie, później poczeka już tylko na podpis prezydenta, co zapewne okaże się tylko formalnością. Co zmieni się w ustawie o RIO?

Izb jest 16, są autonomiczne. O ich składzie decyduje premier i samorządy, a nadzoruje minister spraw wewnętrznych. Prezesów powołuje premier, ale dopiero po opinii danego sejmiku. Członków kolegium RIO danej izby powoływał premier, ale na wniosek prezesa. Teraz cały tryb będzie pod kontrolą premier Beaty Szydło (PiS). To jej decyzją wybrany będzie prezes każdej z izb, prezesi sami zaś dobiorą skład kolegium. Wejście w życie ustawy oznacza automatyczne wygaszenie mandatów obecnych prezesów i składów kolegiów izb. Ale to nie wszystko: teraz izby weryfikują wydatki samorządów w kontekście formalno-prawnym, po nowelizacji będą badać ich zasadność. Co to znaczy?

Ano tyle, że RIO będzie mogło zakwestionować każdą inwestycję, a premier po stosownej rekomendacji może odwołać wójta, burmistrza lub prezydenta, ustanawiając w jego miejsce wskazanego przez siebie komisarza. Samorządowiec, który straci stanowisko będzie mógł się odwołać do sądu, ale jego odwołanie staje się faktem natychmiastowo. Politycy PiS podkreślają jednak inne korzyści nowelizacji.

– Ta ustawa jest potrzebna, bo eliminuje patologie i godzi w interesy lichwiarzy i parabanków – mówił w Sejmie Mariusz Błaszczak, szef MSWiA.

Ustawa wejdzie w życie w październiku, na rok przed wyborami samorządowymi.

– Nie wiem, czy PiS będzie wpływało na RIO, by wprowadzać komisarzy tam, gdzie ta partia nie rządzi, ale takie narzędzie powstało – komentuje łódzki radny PO Bartosz Domaszewicz. – Badana będzie zasadność wydatków, a nie ich zgodność z prawem. Zatem jeżeli kontrola uzna, że na przykład budowa trzech kolejnych trybun na stadionie ŁKS jest niezasadna, to może być to powód odwołania prezydent Łodzi. Dotąd o zasadności bądź jej braku decydowali wyborcy, teraz zdecyduje instytucja podległa premierowi.

O niepodpisywanie ustawy do prezydenta zaapelował już sejmik dolnośląski, z kolei łódzki sejmik głosami PO i PSL w stanowisku sprzeciwił się m.in. „wyposażaniu administracji rządowej w narzędzia służące do dyscyplinowania i represjonowania samorządowców”.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: PiS bierze RIO. Czy weźmie także samorządy? - Dziennik Łódzki