- W obecnej sytuacji wynik jest sprawą drugorzędną - uważa Dariusz Maciejewski, trener reprezentacji Polski. - W tych spotkaniach chcemy się przekonać czy sprawdzi się system grania, nad którym ostatnio mocno pracowaliśmy - zaznaczył szkoleniowiec.
Polski rozpoczęły to spotkanie bardzo dobrze, prowadziły 9:2. Potem było już gorzej, choć po 37 minutach był jeszcze remis 54:54. W końcówce lepiej i pewniej rzucały jednak Litwinki.
- Jestem przekonana, że szczyt formy przyjdzie na spotkanie z Czarnogórą w mistrzostwach Europy - zapowiada Ewelina Kobryn, która dopiero nie dawno dołączyła do kadry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?