- Wysoka nagroda za ujęcie potwora, który strzela do zwierząt - napisała w mediach społecznościowych mieszkanka Bielska-Białej.
Do postrzelenia kota doszło - jak utrzymuje bielszczanka - 6 stycznia około godz. 13 w rejonie ulic Siemiradzkiego i Staffa w bielskim osiedlu Słonecznym.
- W biały dzień jakiś potwór wymachuje bronią. Teren osiedla, dzieci chodzą. Nasz Loki został postrzelony w szyję! - czytamy we wpisie właścicielki kota. Dodała, że to nie pierwsze takie zdarzenie. W ciągu roku doszło już trzy raz do sytuacji, że ktoś strzelał do kotów. Jeden kotek zmarł, drugi - na zdjęciu - był postrzelony już dwa razy.
Asp. sztab. Katarzyna Chrobak, oficer prasowy bielskiej Komendy Miejskiej Policji powiedziała, że policja faktycznie otrzymała zgłoszenie, że ktoś strzelał z wiatrówki do kota.
- Trwa postępowanie sprawdzające - powiedziała asp. sztab. Katarzyna Chrobak.
Przypomnijmy, że znęcanie się nad zwierzętami jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech. Jeżeli sprawca dopuścił się go ze szczególnym okrucieństwem, wówczas wymiar kary wynosi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Nie przeocz
- Modne paznokcie na 2023 rok. Wiemy, co będzie na topie! TOP wzory na paznokcie
- Tajemnice Śląska. W jedną noc wyburzyli pałac w centrum Katowic. Dlaczego?
- Odważny kalendarz lekarek i lekarzy ze Śląska - pozują prawie NAGO. Zobaczcie ZDJĘCIA
- EXPOGołębie 2023 w Katowicach. Zobacz zdjęcia z wielkiej imprezy dla gołębiarzy
Zobacz także
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?