Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwaczy przygód z Żor uratowała kolumbijska armia

Katarzyna Śleziona
Maciej Tarasin i Tomasz Jędrys - to nazwiska żorskich podróżników, które w ostatnich dniach poznał cały świat. Poszukiwacze przygód zaginęli w amazońskiej dżungli na terenie Kolumbii i po kilku dniach zostali uratowani przez armię tego kraju.

Jeszcze dzisiaj Maciej Tarasin powinien być w Żorach. Z kolei Tomasz Jędrys za kilka dni przyleci samolotem z Kolumbii. Nam udało się porozmawiać z przyjaciółmi zaginionych. Co przeżywali, gdy podróżnicy czekali w buszu na pomoc?

- Nikt z nas nie przypuszczał, że podróż do Kolumbii Maćka i Tomka będzie tak dramatyczna. Tomek zadzwonił do mnie do Niemiec w zeszły czwartek przez telefon satelitarny. Powiedział, że nie ma łodzi, jedzenia, bateria w telefonie mu się wyczerpuje i potrzebuje pomocy - wspomina Anita Czerner-Lebedew, żorska podróżniczka, etnolog i antropolog, pracownica żorskiego muzeum.

To ona powiadomiła znajomych w Kolumbii i na Face-booku. Potem prośba o pomoc dotarła do Ambasady RP w Bogocie, Czerwonego Krzyża, policji i wojska w Kolumbii.

- Nikt nie pytał tu o pieniądze, chociaż udział samolotów, wywiadu, trzech helikopterów to ogromny koszt, szacowany na setki tysięcy dolarów - mówi Dominik Bac, podróżnik z Gliwic, który z Polski błagał o pomoc dla kolegów. Podróżnicy w czasie wyprawy się rozdzielili. Pan Tomasz znajdował się w kanionie.

- Mówił mi, że od czwartku do niedzieli żywił się mrówkami i owocami - dodaje pani Anita. Z kolei pan Maciej był na rzece, na łódce. Zagubieni mieli GPS, dlatego udało się zlokalizować miejsce ich pobytu. Samolot po nich był gotowy w sobotę, ale akcję pokrzyżowała pogoda. Armia uratowała ich jednak dzień później.

- Nerwy były, najważniejsze, że cali i zdrowi wrócą do domu - mówi Natasza Szałajska z Żor, narzeczona pana Macieja.

Maciek i Tomek rozumieli ryzyko

Podróż do Kolumbii była pierwszą wspólną wyprawą Tarasina i Jędrysa.

Podróżnicy spływali w dół rzeki Yari w dorzeczu Amazonki. Zaczęli wyprawę w wiosce Ciudad Yari nad rzeką Yari. Chcieli dotrzeć do Araracuary nad rzeką Caqeta. - Rzeka Yari przebiega przez tereny niezamieszkane, gdzie nie ma żadnego transportu i osad ludzkich. Ratunek w takich warunkach jest bardzo trudny, przy użyciu cywilnych metod - niemożliwy. Wchodząc w ten rejon Maciek i Tomek podjęli ogromne ryzyko i spływali rzeką na własną odpowiedzialność - mówi Dominik Bac, przyjaciel podróżników.

Jednak silny prąd wyrzucił łódź śmiałków na brzeg i rozdzielił podróżników. W zeszły czwartek Tomek wykonał telefon do znajomej w Niemczech. W niedzielę śmigłowiec uratował podróżników.

Nasi poszukiwacze przygód z Żor

Maciej Tarasin
Spływał rzekami na czterech kontynentach. Pokonywał już rzeki w Polsce, Boliwii, Brazylii, Kanadzie, USA. W 2005 r. przemierzał bezdroża Boliwii. W 2007 r. pokonywał konno pogranicze gruzińsko-czeczeńskie. W 2008 r. spływał kanadyjską Nahanni i rzekę Omo w Etiopii. W maju 2010 r. z narzeczoną Nataszą Szałajską pokonał niedostępną boliwijską część rzeki Amazonii - Rio Altamachi. To był pierwszy udokumentowany w historii spływ tą rzeką.

Tomasz Jędrys
Kocha podróże po Ameryce Południowej. Ukochał szczególnie Kolumbię. Spływ rzeką Yari z Tarasinem to była jego piąta wyprawa do krainy Amazonii. Z wypraw przywozi wiele zdjęć, które pokazuje na wystawach w żorskim muzeum.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


Agnieszka Cisak. Seksowna góralka walczy o koronę Miss Polski [Zobacz ZDJĘCIA]
Kolejny cenny zabytek poszedł z dymem! Dramatyczne zdjęcia pożaru w Katowicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo