Potrzebna alternatywa dla S86. Korki są zmorą!

Wczoraj rano, po godzinie siódmej w Katowicach na węźle Bagienna (zakręt na Bielsko tuż przed zjazdem do centrum Katowic) z samochodu spadł kontener z makulaturą. Przez to zdarzenie na dobre stanęła - jedna z najruchliwszych dróg w kraju - droga ekspresowa S86 w Sosnowcu (część DK 86), po której w ciągu doby przejeżdża sporo ponad 100 tysięcy samochodów.

Ogromny korek, który powstał po tym zdarzeniu spowodował, że przez kilka godzin stali nie tylko kierowcy usiłujący z Sosnowca dojechać do Katowic, ale także wszyscy ci, którzy podróżowali dalej w kierunku Bielska Białej, czy autostrady A4.

Auta stały też na łączniku z drogą krajową nr 94 (tzw. droga krakowska). Gehenna kierowców trwała ponad sześć godzin.

ZOBACZ KONIECZNIE:
WYPADKI, KOLIZJE, OBJAZDY – ZDJĘCIA ZNAJDZIESZ TUTAJ
BYŁEŚ ŚWIADKIEM ZDARZENIA? NAPISZ I PRZEŚLIJ ZDJĘCIE LUB FILM NA [email protected]

Dopiero po tym czasie udało się udrożnić trasę. Kierowcy, którzy dzięki wskazówkom, przekazywanym sobie przez CB radio usiłowali omijać korek innymi drogami, także trafiali na zatory. Zakorkowane były Milowice i droga na Dąbrówkę.

Dlaczego za każdym razem, gdy na DK 86 dojdzie do niewielkiej kolizji, tworzą tak trudne do rozładowania korki? Kierowcy pytają, czy policja nie mogłaby przekierować ruchu na inne drogi?

Sosnowieccy policjanci twierdzą, że w przypadku zdarzeń drogowych na tak ruchliwych trasach trudno jest zorganizować objazd.

- To jest droga o ogromnej przepustowości. Teoretycznie jest możliwe puszczenie ruchu np przez Czeladź czy inne lokalne drogi - mówi podinsp. Dariusz Panas, rzecznik sosnowieckiej policji. - Problem w tym, że przy tak wielkim natężeniu ruchu, efekt byłby prawdopodobnie odwrotny, bo dodatkowo zablokowalibyśmy te miasta. Dopóki nie powstanie jakaś alternatywna trasa o podobnym natężeniu ruchu np. średnicowa, nie ma dobrego rozwiązania tego problemu - mówi podinsp. Dariusz Panas.
Na budowę średnicówki na razie nie ma co liczyć, choć trwają już badania ankietowe mieszkańców na temat ewentualnego przebiegu trasy. To jednak dość odległe plany. Wczoraj kierowcy stali więc w korku dając upust swojej frustracji na różne sposoby.

- Faktycznie u kierowców stojących w korku wzrasta poziom agresji - mówi dr Marta Stasiła-Sieradzka, psycholog z Zakładu Psychologii Pracy i Organizacji Uniwersytetu Śląskiego. - Zwłaszcza, że tak naprawdę nie mamy wpływu na to, co się dzieje. Najlepszym rozwiązaniem jest po prostu zadzwonić do osoby, która na nas czeka i uprzedzić o tej sytuacji. Tak rozmowa rozładuje stres i zdenerwowanie zarówno nasze, jak i osoby do której jedziemy.
Współpraca MANO

Kto zawinił?

Sprawcą wczorajszego korka na drodze ekspresowej S86 w Sosnowcu okazała się ciężarówka przewożąca kontener wypełniony makulaturą. Na zakręcie ładunek przesunął się i kontener spadł na jezdnię blokując trzy pasy drogi. Nie można było nawet zjechać do centrum Katowic. Utrudnienia zniknęły dopiero około godziny 14. Wcześniej specjalny dźwig podniósł kontener i ustawił na ciężarówce. Niestety, gdy ta ruszyła, zsunął się ponownie. Trzeba było zawrócić dźwig i ponownie załadować kontener na naczepę.

*Wojna kiboli z policją w Knurowie po śmierci 27-latka WIDEO + ZDJĘCIA
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku