Poważny wypadek na DK88 w Gliwicach. Wszystko przez to, że kierowca chciał zawrócić...

We wtorek, 12 grudnia, około godziny 22.00 kierujący samochodem Renault Megane 23-latek zdecydował się na manewr zawracania na prostym odcinku DK88, na wysokości stacji benzynowej przy ul. Łabędzkiej w Gliwicach.

- Zakazany w tym miejscu manewr skutkował zderzeniem z jadącym prawidłowo z naprzeciwka ciągnikiem siodłowym marki DAF - mówi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy policjantów z Gliwic.

W zdarzeniu ucierpiała 22-letnia pasażerka samochodu osobowego. Kobieta trafiła do szpitala. Droga w tym miejscu - w obu kierunkach - była zablokowana przez około trzy godziny.

- Niestety, wczorajszy wypadek po raz kolejny ilustruje, czym kończy się łamanie prostych zasad ruchu drogowego. Na całym odcinku DK88 obowiązuje zakaz wyznaczony między innymi podwójną linią ciągłą - przypomina podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy policjantów z Gliwic.

Nie był to odosobniony przypadek - kierowcy często wykonują tego typu manewry na DK88 w Gliwicach, co skutkuje niejednokrotnie niezwykle poważnymi wypadkami.

Przypomnijmy, że linia ciągła rozdziela ruchu o kierunkach przeciwnych. Już samo jej naruszenie wystarczy, aby otrzymać karę od policji w wysokości 200 zł.

Podwójna ciągła linia na drodze oznacza też zakaz wyprzedzania i zawracania. Jest to zasada, której przestrzeganie jest szczególnie ważne na drogach o większym natężeniu ruchu.

- Kierowcy, którzy ignorują ten zakaz, narażają się na surowe kary, a co gorsza, ryzykują poważny wypadek. Jeżeli wyprzedzanie samochodów na podwójnej ciągłej będzie miało miejsce, kierowcy grozi mandat - 1000 złotych i 8 punktów karnych - podsumowuje.