Prawomocny wyrok dla Rafała Ż. Próbował zabić ekspedientkę

Do zdarzenia doszło w listopadzie ubiegłego roku. Mężczyzna podkochiwał się w ekspedientce, ale ta nie odwzajemniała jego uczuć. Pewnego dnia przyszedł do niej do sklepu w godzinach popołudniowych i zaatakował bez ostrzeżenia. Uderzał pięściami i butelką. Rafał Ż. próbował ją również udusić. Ekspedientka przeżyła, ponieważ udawała martwą.

Pomoc wezwała przyjaciółka kobiety, ponieważ krótko przed zdarzeniem rozmawiały ze sobą przez telefon. 22-letni Rafał Ż. został ujęty przez męża ekspedientki i przekazany policjantom. Napastnik miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.

W lipcu tego roku Sąd Okręgowy w Gliwicach skazał 22-latka na 12 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa.

W czwartek, 12 października, apelację obrońcy Rafała Ż. rozpatrywał Sąd Apelacyjny w Katowicach. Obrona chciała, by nie odpowiadał za usiłowanie zabójstwa, przyjmując, że oskarżony „dobrowolnie odstąpił od dokonania zabójstwa”. Rafał Ż., wychodząc ze sklepu, miał sprawdzić puls kobiety. Jeśli jednak te okoliczności miały nie przekonać sądu, to obrona domagała się łagodniejszej kary niż 12 lat więzienia.

- Te postulaty obrońcy nie spotkały się z akceptacją sądu odwoławczego. Wyrok został utrzymany w mocy - przekazał sędzia Robert Kirejew, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Katowicach.

Sąd stwierdził, że było zupełnie inaczej niż przedstawiała to obrona. Ż. długo walczył z pokrzywdzoną ekspedientką i upewniał się raczej czy udało mu się dokonać zabójstwa. Po ogłoszeniu wyroku sądu I instancji Rafał Ż. stwierdził zresztą, że „żałuje, że jej nie zabił”.

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek

**

POLECAMY TWOJEJ UWADZE

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Czy dostałbys się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Ile zarabiają prostytutki na Śląsku i za co RAPORT

Katowice stawiają na rowery miejskie. Jak wypożyczyć rower?