Opinia rady jest niezbędna, by odwołać dyrektora oddziału NFZ, ale jaka ona będzie: pozytywna, czy negatywna nie ma dla prezesa NFZ żadnego znaczenia. To jedynie wymóg formalny. Rada ma 14 dni, by się zebrać. Los Grzegorza Nowaka został jednak przesądzony w zeszłym tygodniu, gdy został w trybie pilnym wezwany do Warszawy. Prezes NFZ Marcin Pakulski był wtedy, jak mówią niektórzy, na taktycznym urlopie. Nowak nie zgodził się jednak na propozycję zastępców Pakulskiego i nie złożył rezygnacji. Ale zapadła decyzja o jego odwołaniu. On zaś zaczął sam robić w oddziale porządki i zwolnił we wtorek dwoje dyrektorów: Dorotę Suchy, odpowiedzialną za finanse oraz Grzegorza Zagórnego odpowiedzialnego za kwestie medyczne. Na placu boju pozostał tylko odpowiadający za tzw, mundurówkę Zbigniew Piątek.
Wielkie zamieszanie personale w śląskim NFZ to efekt niezrozumiałej polityki kontraktowej wobec prywatnego szpitala EuroMedic, którego właściciele, za wszelką cenę walczą o przedłużenie kontraktu, bo jego część NFZ zakwestionował. Nowak sprzeciwiał się dalszej umowie z EuroMedic, ale pod jego nieobecność Zagórny, na polecenie kogoś z Warszawy, jak należy domniemywać, podpisał kontrakt na kolejny miesiąć. Kontrak ma być po raz kolejny prześwietlony przez centralę NFZ.
*Najlepsze prezenty na Walentynki DLA NIEGO I DLA NIEJ
*Rodzice małej Lilki mówią o błędach lekarskich [WIDEO + KOMENTARZE]
*Jaki akumulator wybrać? Który najlepszy i najtańszy? ZOBACZ TUTAJ
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?