[GODZ. 16.]
Koniec rozprawy. Jest szansa, że w piątek, 26 czerwca, uda się w pierwszej kolejności przesłuchać syna oskarżonego, Wojciecha. O to wnoszą oskarżyciele, a sąd uznał ten wniosek za rozsądny, bo wyjaśnienia oskarżonego przeciągają się w nieskończoność.
[GODZ. 14.]
Oskarżony skończył wyjaśnienia. Obecnie odpowiada na pytania swojego obrońcy, Eugeniusza Krajcera. Pytań jest przygotowanych... 100, więc na tym dzisiejsza rozprawa się zakończy. I będzie kontynuowana w piątek, 26 czerwca...
[GODZ. 12.15]
Sąd: Ma pan pochować ukochaną żonę i dzieci, a pan wysyła sms, aby odsunąć podejrzenia od siebie?
- Ten sms miałem przygotowany wcześniej. Bałem się, że po pogrzebie mogą mnie zatrzymać. Wcześniej policja to sugerowała.
[GODZ. 11.55]
Dariusz P.: pojechałem na badania psychiatryczne do Wrocławia z radością. Czuję się tą opinią skrzywdzony. Przy mojej Asi czułem się dobrym mężczyzną i ojcem, i nikt mi tego nie zabierze. Nie jestem żadną bestią.
[GODZ. 11.40]
Niepoczytalność była stwierdzona w innych postępowaniach gdzie oskarżonym był Dariusz P. (dot. długów) i dała podstawę do umorzeń.
[GODZ. 11.40]
- "Waldi" pojawia się w sytuacjach kryzysowych - To głos. Ja tego nie rozumiem - mówi Dariusz P. Uważa, że jest niepoczytalny. Wbrew biegłym.
[GODZ. 11.30]
Dariusz P. zeznaje: od 2009 r słyszał głos. Urojony "Waldi" zachęcał go do samobójstwa. Waldi uaktywnił się po pożarze. Dyktował mu sms.
[GODZ. 11.18]
Jak wytłumaczyć wysłanie do siebie sms? - Jak zobaczyłem bliskich w trumnach, coś we mnie pękło. Nie wiem, jak to wytłumaczyć.
[GODZ. 11.08]
Jedyny ocalały z tragedii, syn oskarżonego, przysłuchuje się zeznaniom ojca.
Dariusz P tłumaczy, że w dniu pogrzebu wysłał na siebie sms od "podpalacza", gdyż policja sugerowała, iż było podpalenie. Bał się, że go oskarżą...
[GODZ. 10.45]
Pytanie: czy Dariusz P.dni po pogrzebie był w szkole żony i pytał, czy się nalezy odszkodowanie? - Absolutnie nie - odpowiada Dariusz P. - Pytalem tylko, kto ubezpiecza.
[GODZ. 10.32]
Łączne zadłużenie Dariusza P. to ponad 3 mln zł (kredyty, leasingi). Pytanie do oskarżonego: czy po śmierci żony podjął czynności, by zdobyć odszkodowanie z polisy? - Absolutnie nie - mówi oskarżony. - Z polis mogłbym uzyskac 550 tys. zł, a zadluzenie mam wielokrotnie większe. Byloby nielogiczne, gdybym rzekomo to planował
[GODZ. 10.20]
Dariusz P. jest zadłużony na 950 tys. zł, nie licząc odsetek. Na pytanie do oskarżonego, dlaczegotuż przed tragedią zawarł polisy ubezpieczeniowe, Dariusz P. nie odpowiedział wprost.
*BURZOWA MAPA POLSKI ONLINE Gdzie jest burza i przygotuj się [RADAR BURZOWY]
*Tak wygląda certyfikowany dom pasywny w Bielsku-Białej. Ogrzewanie to tylko 400 zł rocznie
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Samochód staranował w przystanek w Chorzowie. Kobieta w szpitalu
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?