Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Program "Praca więźniów". Osadzeni w więzieniach pójdą do pracy

Patryk Drabek
Planowana hala produkcyjna przy więzieniu we Wronkach
Planowana hala produkcyjna przy więzieniu we Wronkach PPPM Pomet Wronki
Przedstawiono założenia programu „Praca więźniów” na terenie województwa śląskiego. W planach m.in. budowa hal, w których będą pracować skazani oraz ulgi dla przedsiębiorców.

Program „Praca więźniów” jest bardzo ważny i może zmienić oblicze więziennictwa - nie ma wątpliwości dyrektor okręgowy służby więziennej w Katowicach ppłk Andrzej Baliński. Poinformował, że przy zakładach karnych i aresztach śledczych w województwie śląskim powstaną hale produkcyjne.

Praca dla 190 osadzonych

Rządowy program „Praca więźniów” jest wprowadzany w życie od dwóch miesięcy. Opiera się na trzech filarach: budowie 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych i aresztach śledczych w całym kraju, rozszerzeniu zakresu możliwości nieodpłatnej pracy więźniów na rzecz samorządów oraz na ulgach dla przedsiębiorców, którzy zatrudniają osadzonych.

W naszym regionie zaplanowano budowę hal produkcyjnych przy 5 zakładach penitencjarnych. Mają w nich pracować osadzeni. Ppłk Andrzej Baliński poinformował, że współpracą zainteresowane są już firmy związane z branżą motoryzacyjną, drukarską czy też AGD.

Wspomniane pięć lokalizacji to Areszt Śledczy w Sosnowcu, Zakład Karny w Wojkowicach, Zakład Karny w Zabrzu, Zakład Karny w Jastrzębiu-Zdroju oraz Oddział Zewnętrzny w Ciągowicach.

- Program zmierza do tego, byśmy zwiększyli procent zatrudnienia skazanych odbywających karę w naszych jednostkach penitencjarnych. Obecnie zatrudnionych jest 34 procent skazanych - podkreśla mjr Zdzisław Figura, specjalista ds. zatrudnienia w OISW Katowice .

W sumie przewiduje się, że w nowych halach produkcyjnych będzie mogło pracować ok. 190 osadzonych. Koszt inwestycji to około 10 milionów złotych.

Pierwsza hala może powstać już pod koniec przyszłego roku.

Gdzie pracują skazani?

Skazani mogą pracować odpłatnie, jak i nieodpłatnie.

Zajmują się różnego rodzaju zajęciami. Jeśli chodzi o nasz region, to 826 osadzonych zatrudnionych jest odpłatnie, a 1227 nieodpłatnie.

Największym pracodawcą jest Przedsiębiorstwo Przemysłu Odzieżowego „Rakon” przy Zakładzie Karnym w Raciborzu. Pracuje tam około 100 skazanych. Dodajmy, że 221 osadzonych kierowanych jest do kontrahentów pozawięziennych i pracują oni odpłatnie, a 509 skazanych pracuje na rzecz jednostek penitencjarnych. Jeśli chodzi o pracujących nieodpłatnie, to 217 zajmuje się wykonywaniem prac publicznych, a 59 pracami charytatywnymi. 951 skazanych pracuje w jednostkach penitencjarnych, w tym 421 w wymiarze do 90 godzin miesięcznie. - Średnie wynagrodzenie skazanych zatrudnionych odpłatnie wynosi 1230 złotych - podkreśla mjr Zdzisław Figura.

Zarabia i spłaca alimenty

Jakie są korzyści płynące z zatrudniania więźniów?

- Jeżeli chodzi o pracę osadzonych, to można mówić o samych plusach. Jest to bardzo skuteczny element procesu resocjalizacji i wpływa na kształtowanie społecznych postaw osadzonych. Skazani, którzy pracują, mają możliwość spłacenia grzywien czy też zobowiązań alimentacyjnych. Mogą także pomagać swojej rodzinie - wskazuje płk Maciej Błaszczyszyn, który jest dyrektorem Zakładu Karnego w Wojkowicach. To jeden z największych zakładów w naszym regionie.

Pułkownik dodaje, że gdy osadzeni pracują w zakładach karnych, to oszczędza na tym Skarb Państwa, ponieważ cześć środków jest przeznaczanych na funkcjonowanie więźnia już po jego wyjściu z jednostki.

Nie ma wtedy potrzeby przydzielania zapomóg z tzw. funduszu pomocy postpenitencjarnej.

Andrzej Kołodziejski, szef Zarządu Okręgowego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa w Katowicach, podkreśla, że nowy program to świetny pomysł.

- Jeśli chodzi o środowisko funkcjonariuszy pracujących w bezpośrednim kontakcie z osadzonymi, to są bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania. W tej chwili część skazanych wyleguje się albo ogląda telewizję, a później mają nadmiar energii i nie wiedzą co z tym zrobić. Gdy wrócą z pracy, to będą zmęczeni i położą się spać, a nie będą ciąć sobie żył czy też szarpać kratami - podkreśla Andrzej Kołodziejski.

Prawie 26 tys. pracuje

Jak wynika z aktualnych danych Służby Więziennej, w tej chwili codziennie prawie 26 tys. skazanych wykonuje różnego rodzaju prace na terenie całego kraju.

6,8 tys. skazanych pracuje poza zakładami karnymi. Z niemal 26 tys. osób 10,3 tys., to osoby zatrudnione odpłatnie, a ponad 15,5 tys. to osadzeni zatrudnieni nieodpłatnie.

Obecnie w Polsce wskaźnik zatrudnienia więźniów wynosi 36 proc.

Jak jest w innych europejskich krajach? Dla przykładu w Niemczech wskaźnik zatrudnienia wśród młodocianych skazanych wynosi prawie 90 proc., a wśród skazanych dorosłych - od 40 do 60 proc. Za naszą południową granicą jest jeszcze lepiej. W Czechach i na Słowacji wskaźnik wynosi 60 proc., natomiast na Węgrzech sięga 80 proc.

Pieniądze na budowę hal mają pochodzić z Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy.

Hale - na terenie całego kraju - mają powstać w latach 2016 - 2023. W tym miesiącu otwarto już nowy obiekt na terenie Zakładu Karnego w Gębarzewie w województwie wielkopolskim. Zatrudnienie znajdzie tam kilkudziesięciu osadzonych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty