Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie wybuchu w Mnichu
Przygotowana przez pirotechników eksplozja, która miała miejsce 19 lutego wieczorem, była silna i wywołała duże zaniepokojenie mieszkańców. W promieniu wielu kilometrów słyszano huk. Widoczna była łuna. Mieszkańcy nie wiedzieli, że wybuch ma nastąpić.
Śledczy z Cieszyna rozpoczęli postępowanie przygotowawcze w ramach tak zwanych czynności niecierpiących zwłoki. Przesłuchano pierwszych świadków.
– To postępowanie było prowadzone w niezbędnym zakresie. W ciągu pięciu dni dokonano oględzin miejsca wybuchu. Brakowało tylko formalnego wszczęcia postępowania i taka decyzja została wydana wczoraj – powiedział w środę PAP prokurator Marcin Hołubowicz.
Śledczy poinformował, że "główny wątek postępowania dotyczy tego, czy użyte wyroby pirotechniczne, to były te, na których użycie wydane zostało pozwolenie".
– Sprawdzamy tę kwestię, bo huk i łuna były bardzo duże. Istnieje uzasadnione podejrzenie, że mogło dojść do zdetonowania czegoś więcej. To wymaga zbadania i wiadomości specjalnych z dziedziny ładunków wybuchowych oraz pirotechniki. Postępowanie to wyjaśni – powiedział Hołubowicz.
Prokuratorzy badają też, czy nie doszło do sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób wskutek doprowadzenia do eksplozji materiałów wybuchowych.
– Postępowanie przygotowawcze zawsze ma na celu wszechstronne wyjaśnienie okoliczności, w tym poza karne ich aspekty – powiedział. Dodał, że śledczy sprawdzają między innymi kwestię wydania decyzji administracyjnej wojewody śląskiego, która była związana z wydaniem stosownego pozwolenia na zdetonowanie określonej ilości i rodzaju materiału wybuchowego.
Jak zaznaczył prokurator, nikt w tej sprawie nie usłyszał dotychczas zarzutów.
Do wybuchu, który zaniepokoił mieszkańców, doszło 19 lutego. Rzecznik cieszyńskiej policji podkom. Krzysztof Pawlik wyjaśniał wówczas, że zamieszanie spowodowała ekipa, która w okolicach miejscowości Mnich (na styku powiatów cieszyńskiego i bielskiego – PAP) na potrzeby filmiku dla popularnego youtubera, przeprowadziła próbę pirotechniczną. O sprawie nie wiedzieli policjanci z Bielska-Białej, którzy po zgłoszeniach mieszkańców, skierowali w okolice spore siły, by ustalić, co się wydarzyło.
Autor: Marek Szafrański
Nie przeocz
- Górnik Zabrze: Czwarta trybuna rośnie w górę! Zaczął się kolejny etap budowy ZDJĘCIA
- WESTBAM LIVE MIX w klubie Energy 2000 Katowice. Dziewczyny szalały na parkiecie!
- Słynna "nerka" i DW910 w remoncie. Kierowcy muszą uważać!
- Weszliśmy na Wielki Piec Huty Pokój w Rudzie Śląskiej – co widać z wysokości 60 m?
Musisz to wiedzieć
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?