Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest na sesji w Jastrzębiu. Mieszkańcy nie chcą kurnika ZDJĘCIA

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Protest na sesji w Jastrzębiu. Mieszkańcy nie chcą kurnika
Protest na sesji w Jastrzębiu. Mieszkańcy nie chcą kurnika Bartosz Wojsa
Nie dla kurników i złych decyzji urzędników - grzmiały niektóre transparenty, jakie mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju przynieśli na wczorajszą sesję nadzwyczajną Rady Miasta. Protestowali przeciwko ewentualnej budowie kurnika w sołectwie Bzie. Zobaczcie zdjęcia!

W sali obrad Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju w środę 13 września odbyła się sesja nadzwyczajna dotycząca ewentualnej budowy kurnika w Bziu. Na miejscu pojawili się mieszkańcy, którzy protestują przeciwko jego budowie.

- Nie dla kurników i złych decyzji urzędników. Chcemy życia, rozwoju, a nie smrodu i fetoru. Stop trucicielom - głosiły niektóre transparenty, które jastrzębianie przynieśli na spotkanie.

Trzeba przyznać, że mieszkańcy na sesję przygotowali się niemal perfekcyjnie. Punktowali błędy urzędników, przypominali ich słowa sprzed lat, niekiedy sprzeczne z tymi wygłaszanymi obecnie, wyszukali wiele kruczków prawnych z odpowiednich ustaw czy uchwał. Joanna Jabłońska, jedna z mieszkanek Bzia, przedstawiała to wszystko w formie prezentacji, a jej przemówienie co chwilę przerywane było gromkimi oklaskami.

- W tej nierównej walce bardzo pomógł nam także Dziennik Zachodni, który zdecydował się opisać tę sprawę. W obiektywny i rzetelny sposób przyjrzał się całemu procederowi, za co serdecznie dziękujemy - mówiła pani Joanna w imieniu mieszkańców Bzia.

Czytaj więcej:
Ferma kur? Ludzie jej nie chcą. Afera w sołectwie pod Jastrzębiem-Zdrojem

Przypomnijmy, że początki sprawy sięgają 2011 r.. Jak opowiada pani Joanna, wówczas w urzędzie miasta pod kierownictwem ówczesnego prezydenta, Mariana Janeckiego, wydano zgodę na to, by w Bziu powstała ferma hodowlana kurcząt. Na początku miało ich tam być 32 tys., ale mieszkańcy nie chcieli się na to zgodzić, więc odwołali się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

- Tam wstrzymano realizację pomysłu. Na budowę kurnika nie zgodził się też wojewoda śląski, inwestor odwołał się więc jeszcze dalej, do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie - mówi Joanna Przybylska. Inwestor zgodził się więc na zmniejszenie ilości kurcząt do blisko 10 tys. Zapewniał, że kurnik nie będzie mieć negatywnego wpływu na okolicznych mieszkańców. Na spotkaniu, które zorganizowano niedawno w Bziu się jednak nie pojawił. Pojawiły się za to władze miasta, sołectwa, a także dziesiątki mieszkańców.

- Nie chcemy kurnika w Bziu – mówili jednogłośnie. Radni we wrześniu 2016 r. przyjęli uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu w Bziu, właśnie m.in. w sprawie przekształcenia terenu pod kurnik. Jedyną radną, która się temu sprzeciwiła, była wówczas radna Lucyna Maryniak (PO).

Teraz, gdy nie tak dawno temu zorganizowano spotkanie w OSP Bzie w tej sprawie, niektórzy radni deklarowali, że zagłosują przeciwko tej zmianie. Mowa m.in. o Ryszardzie Piechoczku (Samorządne Jastrzębie) czy Małgorzacie Filipowicz (Samorządne Jastrzębie).

W jastrzębskim urzędzie miasta trwają prace związane ze zmianą planu zagospodarowania przestrzennego. Inwestor, który chce wybudować fermę, złożył wniosek umożliwiający jego powstanie. Grupa mieszkańców z ul. Rolniczej, Wspólnej, Świerczewskiego i Pochyłej złożyła wniosek przeciwny, chcąc mu to uniemożliwić. Wszystko zależy też od decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, która jeszcze w tej sprawie nie zapadła.

Tymczasem na środowej sesji nadzwyczajnej swoje wsparcie dla mieszkańców zadeklarowała m.in. prezydent Anna Hetman. Obiecała bowiem, że zrobi wszystko, by mieszkańcy Bzia byli zadowoleni. - Rolą prezydenta jest stanie za mieszkańcami - podkreślała.

Inwestor, o którym była mowa przez całe spotkanie, nie pojawił się na sesji, mimo wystosowanego zaproszenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!