Przedpełski: Nazwa Korfanty International Airport będzie łatwa do wymówienia, w odróżnieniu od innych propozycji GOŚĆ DZ I RADIA PIEKARY

Jan Kiepura patronem Teatru Rozrywki w Chorzowie. Proponuje prezydent Sosnowca. Co pan sądzi?
Wydaje mi się to co najmniej dziwne, że patrona instytucji wojewódzkiej w Chorzowie proponuje prezydent Sosnowca.

Ślązak Korfanty będzie patronem lotniska w Zagłębiu. To może Zagłębiak Kiepura mógłby patronować instytucji kultury na Śląsku?
Wojciech Korfanty to jeden z sześciu naszych ojców niepodległości, postać bardzo zacna.

A Kiepura nie?
Oczywiście, że też był postacią przezacną. Korfanty jako patron lotniska w Pyrzowicach to inicjatywa radnych sejmiku i podobnie, jak ostatnia uchwała w tej sprawie, jest przedsięwzięciem przemyślanym. Nie ma nic godniejszego jak sfinalizowanie tego przedsięwzięcia w stulecie III powstania śląskiego w przyszłym roku. Na marginesie, nazwisko Korfantego w nazwie „Korfanty International Airport” będzie dobre do wymówienia, w odróżnieniu od wielu innych propozycji.

Korfanty International Airport? Myślałem, że chodzi o patrona, a pan tu chce całą nazwę lotniska zmieniać.
Mam na myśli bardziej nazwę zwyczajową, czy skrót zwyczajowy, którym posługują się pasażerowie, ale też np. stewardessy.

Czytam pańskie uzasadnienie uchwały. Pan się wstydzi, że Korfanty był wielkim Górnoślązakiem czy zapomniał w patriotycznych emocjach?
Dlaczego?

Pisze pan, że Korfanty był wielkim Polakiem i postacią kluczową dla ustanowienia tożsamości narodowej na Śląsku. Ja sądziłem, że przede wszystkim był Górnoślązakiem i tak też siebie w pierwszej kolejności określał. O tym nie wspomniał pan słowem.
Ale dlaczego mamy jego zasługi ograniczać tylko do Śląska? Pochodził ze Śląska i chwała naszemu regionowi za to. Jeszcze jako poseł Reichstagu prowadził działalność propolską i kładł zasługi dla przyszłego, nieistniejącego jeszcze wtedy państwa polskiego. Moim zdaniem też, przede wszystkim czuł się Polakiem. Nikt nie zaprzecza, że był też wielkim synem ziemi górnośląskiej.

To dlaczego pan się o tym nie zająknął w uzasadnieniu uchwały?
To była praca zbiorowa. Wniosek podpisał cały szereg radnych.