Projekt zmian przygotowuje Ministerstwo Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej . Bardzo podoba się on kierowcom.
- To świetna wiadomość - cieszy się pani Alicja z Łodzi, która jeździła po łódzkich drogach kilkuletnim volkswagenem passatem z kierownicą po prawej stronie. - Nie ma żadnego problemu w prowadzeniu takiego auta. Jedyna trudność to wyprzedzanie. Wtedy dobrze mieć obok siebie pasażera, który będzie obserwować, co się dzieje na drodze i w razie czego zareaguje.
Zgodnie ze zmianami zaproponowanymi przez resort transportu, kierowcy będą mogli zarejestrować pojazd z kierownicą po prawej stronie pod jednym warunkiem. Lusterka oraz światła wewnętrzne pojazdów musiałyby być dostosowane do ruchu prawostronnego.
Pomysł resortu nie podoba się za to Związkowi Dealerów Samochodów. Organizacja skierowała do ministra transportu pismo, w którym wyraziła swój sprzeciw wobec planów resortu, argumentując go m.in. kwestiami bezpieczeństwa ruchu drogowego. Związek zwrócił również uwagę na jeszcze inny problem.
"Niechybnym skutkiem nowych przepisów będzie wprowadzanie na rynek polski jeszcze tańszych i jeszcze bardziej wysłużonych pojazdów z zagranicy" - alarmuje Związek Dealerów Samochodowych. Jednak dzisiaj tzw. przeróbki samochodów sprowadzanych z Anglii również pozostawiają wiele do życzenia.
- Wszystko zależy od części zastosowanych do przerobienia auta. Jeśli są one oryginalne, to wówczas samochód jest bezpieczny. Gorzej, jeśli montuje się podróbki. Niestety, z doświadczenia wiem, że ta druga opcja wybierana jest najczęściej. Wszystko po to, żeby zaoszczędzić - opowiada Edward Rabionek, mechanik samochodowy z zakładu "Auto Rabionek" w Łodzi.
Jeśli zmiany zaproponowane przez resort wejdą w życie, wówczas przeróbki mogą zniknąć z naszych dróg.
Resort transportu jeszcze nie odpowiedział Związkowi Dealerów Samochodowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?