Bestialskie traktowanie własnego psa
Lato to najgorszy okres dla wszystkich schronisk dla zwierząt. Niestety, zwierząt pojawia się coraz więcej, wiele w tak bestialski sposób jak kilka dni temu w Zawierciu. Godzina 4:30 rano, mężczyzna przyjeżdża pod schronisko o samym świcie wraz ze swoim psem, jak okazuje się jednym z dwóch, owczarkiem niemieckim. Przywiązuje psa do słupa i odjeżdża. Każdemu, kto ma swojego psa i traktuje go jak członka rodziny, to nagranie powoduje łzy w oczach. Pies próbuje z całych sił, prawie dusząc się smyczą biec za swoim panem, który nie interesując się jego losami pozostawia go pod schroniskiem. Dlaczego? Jak twierdzi, chciał jechać do lekarza.
- Po udostępnieniu nagrania w sieci, właściciel pojawił się w naszym schronisku. Jak twierdził, chciał jechać na kilka godzin do lekarza i chciał zostawić swojego psa pod profesjonalną opieką. Dlatego postanowił uwiązać go do barierki przy naszym schronisku. Jak dowiedzieliśmy się, ma dom z dużym ogrodem i przestrzenią dla psów, ponieważ ma jeszcze jednego owczarka. Według nas, takie zachowanie to nic innego jak znęcanie się nad zwierzęciem przez porzucenie. Zajmujemy się zawiadomieniem na policję w tej sprawie i mamy nadzieję, że mężczyzna odpowie przed sądem - powiedziała nam Patrycja Rubin, ze Schroniska dla Zwierząt w Zawierciu.
Musisz to wiedzieć
Znęcanie się nad zwierzęciem to przestępstwo
Takie traktowanie psa, to niestety nie jest odosobniony przypadek. Jak mówi Patrycja Rubin, takie sytuacje zdarzały się już kilkukrotnie. Wszystkie zgłaszają na policję, by odpowiednie organy wymierzyły karę. Znęcanie się nad zwierzęciem w Polsce to przestępstwo.
- Znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem. Zgodnie z Ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Mówi o tym art. 35 ust. 1a wskazanej ustawy. Taka sama kara grozi także za zabicie, uśmiercenie, czy dokonanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 - tłumaczy mł. asp Marta Wnuk, rzecznik KPP w Zawierciu.
Okazuje się, że ludzie postanawiają opuścić psa często z błahego powodu. Za duży lub za mały, czasem za głośno szczeka, lub zniszczy wycieraczkę do drzwi. Kupując, przygarniając psa, należy postępować odpowiedzialnie. To nie zabawka, a żywe stworzenie, któremu jesteśmy winni zapewnić godne życie.
- Ludzie zgłaszają się do nas, że chcą oddać psa, często z błahego powodu. Pies jest zbyt duży, zbyt mały albo za głośno szczeka. Staramy się zawsze udzielić pomocy, polecamy behawiorystów, doradzamy co zrobić, by nie zabierać psu domu. Niestety, nie zawsze to działa - mówi.
Zobacz koniecznie
Lato to bardzo trudny okres dla schronisk
Lato i wakacje kojarzą nam się z odpoczynkiem, wycieczkami i relaksem. Jednak nie pracownikom schronisk dla zwierząt. To właśnie w tym okresie trafia do nich najwięcej zwierząt. Ludzie decydują się na zagraniczne wakacje, nie wiedzą, co zrobić z psem. Hotele dla psów kosztują około 30 złotych za dobę, niektórym niestety szkoda tej kwoty i wolą podrzucić psa do schroniska.
- Wakacje są dla nas najtrudniejsze. Już teraz mamy dokładnie 2 razy więcej zwierząt niż w kwietniu tego roku, a to dopiero początek wakacji. Ludzie porzucają psy, bo nie wiedzą co z nimi zrobić, gdy wyjeżdżają. Nawet nie wiedzą, jaką krzywdę robią zwierzętom. One doznają okropnego szoku, tęsknią i nie potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości - mówi nam Patrycja Rubin.
Nie przeocz
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?