We wczorajszych kwalifikacjach organizatorzy Pucharu Świata w Wiśle udowodnili, że wszystko dopięte jest na ostatni guzik. Skocznia jest świetnie naśnieżona, a polscy skoczkowie prezentują niezłą formę. Choć wczoraj na skoczni w Wiśle Malince królował Stefan Kraft, który trzykrotnie (dwa razy na treningach i raz na kwalifikacjach) oddał najlepsze skoki, dzisiaj wszyscy liczą na to, że drużynowo to właśnie skoczkowie z Polski okażą się najlepsi.
To historyczne wydarzenie. Do tej pory nikt nie podjął się organizacji konkursów w połowie listopada. Odpowiednie przygotowania i współpraca z firmą Supersnow pozwoliła na to, by zmagania rozpoczęto tak wcześnie.
- Dla nas było to bardzo duże wyzwanie. Udało nam się zrobić wszystko, co było możliwe. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że skocznia jest gotowa i zawody odbędą na śniegu. Liczymy na to, że w przyszłym roku Wisła także rozpocznie sezon. Wiemy doskonale, że nie możemy zawieść. Jeśli teraz wszystko wyjdzie tak jak powinno, to są bardzo duże szanse, że w następnym roku przed nami będą kolejne wyzwania, by tę skocznię znowu przygotować – zdradził dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej PZN, Adam Małysz.
Zmagania rozpoczną się dzisiaj o 15, kiedy to odbędzie się seria próbna. O godzinie 16 rozpocznie się z kolei seria konkursowa. Przypominamy, że od godz. 13. droga w kierunku skoczni będzie jednokierunkowa, organizatorzy zachęcają do korzystania z komunikacji autobusowej. Busy odjeżdżać będą z centrum Wisły co 15 minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?