Racibórz: Do niedawna był tu poprawczak. Zabytkowy budynek dawnego Sądu Krajowego odzyskał dawne funkcje

Odrestaurowany gmach Sądu Rejonowego w Raciborzu został oficjalne otwarty. Wzniesiony w XIX stuleciu, wpisany do rejestru zabytków województwa śląskiego, uważany jest za najpiękniejszy budynek sądu w Polsce.

- Mam nadzieję, że w pięknych salach rozpraw tego sądu królować będzie sprawiedliwość. Z niej czerpie siłę Rzeczpospolita i z niej wszyscy będziemy rozliczani. Życzę zwłaszcza sędziom wydziału karnego, którzy będą tu pracować, wyłącznie sprawiedliwych wyroków - mówił w czasie uroczystego otwarcia gmachu sądu wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

Podczas uroczystości wiceminister, wraz z prezes Sądu Rejonowego w Raciborzu Marzeną Korzonek, odsłonił tablicę upamiętniającą odrestaurowanie i ponowne przekazanie na potrzeby wymiaru sprawiedliwości okazałego gmachu sądu. Przy wejściu do budynku natomiast wspólnie odsłonili napis: Palatium Iustitiae Ratiboriense ("Raciborski Pałac Sprawiedliwości").
W otwarciu gmachu wzięli też udział m.in. prezes Sądu Apelacyjnego w Katowicach, Sądu Okręgowego w Rybniku, śląscy parlamentarzyści i samorządowcy. Uczestnicy uroczystości wysłuchali wykładu „Historia odrestaurowanego budynku Sądu Rejonowego w Raciborzu” Pawła Newerli – autora wielu publikacji poświęconych historii Ziemi Raciborskiej.

Zabytkowy budynek wzniesiony w latach 1889-1892 jako pruski Sąd Krajowy to perła śląskiej architektury. Obiekt służył niegdyś jako siedziba Sądu Krajowego. Rozpatrywano w nim apelacje dla sądów grodzkich w Baborowie, Głubczycach, Hulczynie, Kietrzu, Koźlu, Pawłowiczkach, Raciborzu, Rybniku, Wodzisławiu i Żorach. Po wojnie przez wiele lat działał w nim Zakład Poprawczy, który ostatecznie przeniesiono stąd w 2012 roku. Było tu także schronisko dla nieletnich. W kolejnych latach parter budynku użytkowały Sąd Rejonowy w Raciborzu (służba kuratorska), Opiniodawczy Zespół Specjalistów Sądowych oraz Centrum Obsługi Druku Sądu Okręgowego w Gliwicach.

Wielki remont zabytku rozpoczął się w 2017 roku. Założenie było proste: przywrócić gmachowi dawną świetność. Pierwsze prace obejmowały m.in. wymianę dachu, izolacji przeciwwilgociowych, instalacji centralnego ogrzewania, węzła c.o. Wydano na ten cel 3,4 mln zł. Jednak prowadzone w zeszłym roku roboty były jedynie wstępem do właściwego remontu, który wyceniony został na blisko 16 mln zł. Ten obejmował m.in. renowację elewacji, drzwi, posadzek lastrykowych, granitowych schodów, sufitów oraz polichromii, remont placu parkingowego, ogrodzenia, stropów, instalacji elektrycznej, instalacji wodno-kanalizacyjnej, a także wewnętrzne roboty termoizolacyjne, wykonanie nowej instalacji wentylacji oraz klimatyzacji. Podczas remontu, w gmachu, który przez dekady służył jako schronienie dla nieletnich, odkryto oryginalne polichromie, które pieczołowicie odnowili konserwatorzy.

W budynku, w którym znów zapadają wyroki w procesach karnych, piorunujące wręcz wrażenie robią trzy sale rozpraw - dwie mniejsze, w tym dawna sypialnia poprawczaka, oraz trzecia duża, która zachwyca szczególnie. To tutaj w latach powojennych funkcjonowała sala gimnastyczna.

Jak pięknie prezentuje się gmach po remoncie, będzie można przekonać się w ramach dnia otwartego już w piątek, 11 lutego. W tym dniu zaplanowano zwiedzanie sądu w towarzystwie przewodnika.

- To niezwykła okazja dla każdego, by z przewodnikiem zobaczyć perłę śląskiej architektury – zaprasza minister Michał Woś. - Po generalnym remoncie i renowacji, w zabytkowym obiekcie ponownie – po ponad 70 latach – funkcjonuje sąd.