Wędkarz miał zamiar skorzystać ze słonecznej pogody i przyjechał na ryby samochodem. Auto zostawił blisko skarpy, prawdopodobnie zapominając o zaciągnięciu ręcznego hamulca. Kiedy auto zaczęło zjeżdżać w kierunku wody, rzucił się na ratunek. I wtedy wpadł pod koła.
Strażacy musieli jednocześnie ratować mężczyznę i jego samochód. Pechowy wędkarz wymagał podawania tlenu. Odniósł też poparzenia, bo leżał pod rozgrzanym silnikiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?