Dwukrotnie strażacy interweniowali w czwartek wieczorem w starym familoku przy ulicy Mielęckiego 14.
Około godz. 16 wybuchł tu pożar w piwnicy - paliła się sterta śmieci. Kilka godzin później, o 19.23 strażacy znów odebrali zgłoszenie z tego samego budynku. Okazało się, że na strychu ktoś podpalił szmaty. Przypomnijmy, że zaledwie w poniedziałek spalił się cały dach familoka stojącego kilka metrów dalej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!