W piątek popołudniu dyżurny komisariatu w Radzionkowie otrzymał zgłoszenie, o postrzeleniu zwierzęcia. Zgłaszający – właściciel kota, słyszał, odgłos strzału z wiatrówki i zauważył, że siedzący na murku kot zerwał się i uciekł. Na płytach znajdujących się przed drzwiami wejściowymi do domu, zauważył krople krwi.
Policjanci udali się do mieszkania sąsiada właściciela kota, gdzie znaleźli wiatrówkę. 66 - latek przyznał się, że strzelał do zwierzaka. Jak tłumaczył mundurowym, nie podobało mu się to, że kot chodził po jego działce i ją zanieczyszczał.
O jego losie zdecyduje sąd. Grozi mu nawet do 3 lat więzienia.
*EURO 2016: Transmisje, relacje, zdjęcia i filmy wideo
*Reforma edukacji, czyli diabeł tkwi w szczegółach SPRAWDŹ
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia [a]
*[a]https://dziennikzachodni.pl/wakacyjne-wyjazdy-2016-tych-krajow-lepiej-nie-odwiedzaj-msz-odradza/ga/10174182/zd/19050726
*Polska ma najpiękniejsze kibicki na Euro 2016 [ZDJĘCIA] Oto dowód
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?