- Spędziłem w Chorzowie 4,5 roku - powiedział Grodzicki. - Przeżyłem w tym czasie wspaniałe chwile zarówno jako piłkarz, jak i jako człowiek. Uznałem jednak, że najwyższa pora coś zmienić, spróbować szczęścia w innym klubie. Wierzę, że przeprowadzka do Wrocławia wyjdzie mi na dobre.
Kapitan chorzowian już przed tygodniem poinformował trenera Waldemara Fornalika i prezesa Dariusza Smagorowicza, że nie zostanie na Cichej.
- Ruch zaproponował mi bardzo solidne warunki nowego kontraktu, ale mimo wszystko zdecydowałem się na Śląsk. W barwach wrocławian będę miał szansę zagrać w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, a to dla każdego piłkarza jest duże wyzwanie - stwierdził Grodzicki.
29-letni obrońca za pośrednictwem naszej gazety chciał serdecznie podziękować kibicom, trenerom i działaczom Ruchu za wszystkie miłe chwile, które spędził w Chorzowie.
- Pobyt w Ruchu zawsze będę wspominał bardzo miło. Jako zawodnik Niebieskich wziąłem przed czterema laty ślub z moją żoną Katarzyną. W 2009 roku razem z chorzowską drużyną dotarłem do finału Pucharu Pol-ski, a rok później wywalczenie trzeciego miejsca w lidze zbiegło się z narodzinami mojej córki Mai, więc miałem podwójny powód do świętowania. Na długo zapamiętam też ostatni sezon, który zakończył się zdobyciem przez nas tytułu wicemistrza kraju - powiedział kapitan Ruchu, który podkreśla, że rozstaje się z tym klubem w zgodzie.
Poważnym kandydatem do zastąpienia Grodzickiego na środ-ku obrony jest doskonale znany na Cichej Maciej Sadlok. Wychowanek Pasjonata Dankowice grał w Ruchu przez cztery lata i właśnie z Chorzowa trafił do reprezentacji Polski. Po przenosinach przed półtora rokiem do Polonii Warszawa kariera tego utalentowanego obrońcy stanęła w miejscu i w efekcie zabrakło go w naszej kadrze na Euro. Powrót pod skrzydła trenera Waldemara Fornalika z pewnością pomógłby mu w odbudowaniu formy. Zgodę na ten transfer wydał już prezes warszawskiego klubu Józef Wojciechowski, ale do ustalenia pozostają jeszcze szczegóły kontraktu, bo Ruch z pewnością nie zapłaci Polonii za Sadloka 2,7 mln zł, za którą to sumę przeszedł on w 2010 r. do stolicy. Innym wariantem jest sprowadzenie z Polonii Bytom Martina Barana. 24-letni Słowak, który wyróżniał się wiosną w I lidze, przeszedł wczoraj w Chorzowie badania.
- Przyglądaliśmy się temu zawodnikowi już wcześniej. Rozmowy trwają i powinny zakończyć się w przyszłym tygodniu, bo na pierwszym treningu po wakacjach 12 czerwca chcielibyśmy już wiedzieć, na kogo możemy liczyć - stwierdził dyrektor sportowy Ruch Mirosław Mosór.
Euro 2012 w Dzienniku Zachodnim SPORT, ZABAWA i...
SERWISY SPECJALNE DZIENNIKA ZACHODNIEGO
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO
* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?