Zamieszczoną poniżej rozmowę zWitoldem Bańką przeczytałem i polecam to również Państwu. Sporo ciekawych wątków, zwłaszcza tych dotyczących trwających właśnie igrzysk w Tokio. Bardzo znacząca jest na przykład wypowiedź dotycząca startu Rosjan, który jest oczywistym przykładem podwójnej moralności światowych władz sportu.
Wywiad z Witoldem Bańką o igrzyskach w Tokio znajdziecie TUTAJWywiad z Witoldem Bańką o igrzyskach w Tokio znajdziecie TUTAJ
Brak flagi skontrowany narodowymi barwami na strojach nie stanowi żadnej realnej kary dla państwa, które z dopingu uczyniło specjalizację, a metody dzięki którym jego reprezentanci zdobywali medale były opracowywane z finezją największych operacji zimnowojennych w powojennym podzielonym na strefy Berlinie. Oczywiście, że można dzielić na czworo etykę i dyskutować czy sportowcy powinni ponosić konsekwencje za decyzje gabinetowe, ale jednak obecna formuła trąci fałszywością. Czy ktokolwiek z Was przyglądając się tokijskiej tabeli medalowej pomyślał: - Ciekawe czy ROC wyprzedzi Amerykanów? Albo: Rosyjski Komitet Olimpijski ma już tyle złota?! Ośmielam się wątpić: Rosja to Rosja i tyle.
Idea barona de Coubertina jest już oczywiście tylko romantycznym wspomnieniem, ale zastąpienie jej hipokryzją musi budzić sprzeciw. Tyle, że MKOl. może przetrwać tylko dzięki niej. Chętni do organizacji igrzysk bynajmniej nie pchają się drzwiami i oknami, społeczeństwa otwarcie kontrują takie pomysły, a na placu boju pozostają przede wszystkim ci, którzy obywateli specjalnie słuchać nie muszą, pieniędzy mają w nadmiarze i zrobią wszystko, by kupić za nie uwagę świata i lepszy niż na co dzień międzynarodowy PiaR. W przypadku Rosjan widać to było jak na dłoni w kontekście Soczi, gdzie zresztą proceder dopingowy miał swoje źródło. Trudno się więc dziwić, że wystawienie rachunku oszustom odwlekano w czasie, a drakońskie propozycje WADA było pudrowane.
W rosyjskim przypadku jest jednak pewien gwóźdź, który musi mocno uwierać. Nikt rozsądny nie wierzy zapewne, że tylko ta jedna nacja z oszukiwania uczyniła profesję. Pytanie dlaczego innych nie dotknął chociażby tylko zakaz startowania pod swoją flagą, pozostaje otwarte.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?