Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Musioł (KOMENTARZ): Podolski obnażył Ekstraklasę

Rafał Musioł
Rafał Musioł
- Koledzy Podolskiego faktycznie będą musieli udowodnić, że mają talent, i to znacznie większy od tych, których on sam będzie oceniał na antenie RTL.- pisze Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zachodniego.

Górnik Zabrze sprowadzając Łukasza Podolskiego uderzył w transferowy sufit. Pojawienie się byłego mistrza świata i reprezentanta Niemiec, możliwe tylko ze względu na jego śląski akt urodzenia, oznaczało detonację bomby atomowej w Ekstraklasie.

Nikt jednak zdaje się nie zwracać uwagi, że ta bomba mimochodem odziera te rozgrywki ze złotego papierka, w jaki od lat się je opakowuje. Dowodem na tę tezę jest dostosowywanie terminarza meczów Górnika pod harmonogram niemieckiego „Mam talent”. Będąca pod wrażeniem biografii Podolskiego liga przyznaje, że show RTL jest zdecydowanie poważniejszą sprawą niż nadwiślańskie kopanie piłki, które o takich postaciach mogło tylko pomarzyć.

Oczywiście powyższa teza podszyta jest pewną - ale nie stuprocentową - dawką ironii. Nie zmienia to jednak faktu, że powiązanie boiskowych występów Podolskiego z rolą następcy Dietera Bohlena na krześle jurora programu telewizyjnego, musi wiązać się z dodatkowymi pytaniami. Chociażby tymi o rytm meczowych przygotowań, odpraw, zgrupowań i całej reszty, która składa się na to, by zespół na boisku funkcjonował jako całość . Zwłaszcza, że kadra zespołu nie jest na tyle doświadczona, by piłkarz formatu Podolskiego mógł z nią grać z zamkniętymi oczami. Ba, jutrzejszy sparing z Banikiem, będzie pewnie w ogóle jedynym sprawdzianem współdziałania gwiazdy z młodszymi kolegami przed rozpoczęciem sezonu.

W ten jednak sposób najgłośniejszy transfer staje się jednocześnie niezwykle intrygującym eksperymentem. Czy polska Ekstraklasa jest tak mizerna, że wejście znakomitego, ale będącego u schyłku kariery, piłkarza będzie „gejmczendżerem” dla całego systemu? Bo jeśli okaże się, że fruwający między jednym a drugim obowiązkiem i prowadzący rozliczne biznesy Podolski, zacznie na polskich boiskach dzielić i rządzić to nie tylko tym lepiej dla niego i Górnika, ale przede wszystkim tym gorzej dla realnej wyceny całej ligi.

Ściągnięcie Podolskiego i zatrudnienie trenera Jana Urbana to ruchy z najwyższej półki, a dla klubu, który każdą złotówkę musi oglądać kilka razy, wręcz kosmiczne. Wygląda na to, że Górnik siedząc przy pokerowym stole skompletował karty i zagrał all-inn, co jednak nie oznacza gwarancji wielkiej wygranej. W euforii, jaka zapanowała wśród kibiców na Roosevelta, warto przecież pamiętać, że na mecie rozgrywek elitę opuszczą aż trzy zespoły. W takim kontekście koledzy Podolskiego faktycznie będą musieli udowodnić, że mają talent, i to znacznie większy od tych, których on sam będzie oceniał na antenie RTL.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera