Bohaterami są Tracy Waterhouse, szefowa ochrony w jednym z marketów i była policjantka oraz Jackson Brodie, prywatny detektyw szukający w Anglii biologicznych rodziców swojej klientki. Nie znają się, ale szybko dopadną ich odpryski tragicznej historii sprzed 35 lat. Wtedy młoda posterunkowa Tracy wraz ze swoim partnerem z pracy odkryli zwłoki zamordowanej prostytutki. Jak się okaże ta zbrodnia wpłynie na późniejsze życie i Tracy, i Jacksona...
Historia toczy się w angielskim Leeds w latach 70. ubiegłego wieku oraz czasach nam współczesnych. Zaczyna się intrygująco - przez jedną nieprzemyślaną decyzję, podczas spaceru w markecie, nudne życie Tracy nabiera rozpędu. Od tego momentu wszystko się zmieni...
W książce znajdziemy barwny język i angielski humor, do tego widać niezły warsztat. Nie da się ukryć, że czasami trzeba trochę się skupić czytając książkę, gdyż każda z licznych postaci ma bardzo rozbudowaną historię. Sięgamy do dzieciństwa i młodości nie tylko Tracy i Jacksona, ale i podstarzałej aktorki Tilly, wielu wiekowych policjantów czy znanego przestępcy, który po 30 latach niezmiennie interesującego policję zajęcia stara się wieść życie spokojnego emeryta.
Ale wszyscy bohaterowie przekonają się, że przeszłość nigdy nie odchodzi do lamusa. A konsekwencje skrywanych głęboko decyzji uderzą po wielu latach. Każda strona trzyma w napięciu, a o to przecież w kryminałach chodzi.
*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?