Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remigiusz Rączka gotuje na beztydziyń i świynta: tym razem na stole będą królować smaki pór roku

Katarzyna Kapusta
Remigiusz Rączka pochodzi z Wodzisławia Śląskiego. Najpierw skończył  technikum hotelarskie, a potem studia na tym samym kierunku. Od urodzenia jest smakoszem. W TVP Katowice prowadzi swój autorski program „Rączka gotuje”. Wcześniej jednak przez wiele lat współpracował z TVS. W każdą środę prowadzi program „Rączka godo i gotuje” w Radiu Katowice. Dwukrotnie był laureatem w Konkursie Gawędziarzy w Teatrze Ziemi Rybnickiej.
Remigiusz Rączka pochodzi z Wodzisławia Śląskiego. Najpierw skończył technikum hotelarskie, a potem studia na tym samym kierunku. Od urodzenia jest smakoszem. W TVP Katowice prowadzi swój autorski program „Rączka gotuje”. Wcześniej jednak przez wiele lat współpracował z TVS. W każdą środę prowadzi program „Rączka godo i gotuje” w Radiu Katowice. Dwukrotnie był laureatem w Konkursie Gawędziarzy w Teatrze Ziemi Rybnickiej. mat. prasowe
Najnowsza książka Remigiusza Rączki pt. "Rączka gotuje na beztydziyń i świynta. Jesień - zima" jest już od dzisiaj w sprzedaży. Premiera publikacji odbędzie się w hotelu Katowice. - Ufam, że moja książka stanie się kulinarną biblią Ślązaczek i nie tylko, swoistą ściągawką w kuchni, która ma służyć latami - mówi Remigiusz Rączka.

Remigiusza Rączkę, najsłynniejszego śląskiego kucharza, znają wszyscy. Dzisiaj o godzinie 18 w hotelu Katowice odbędzie się premiera jego nowej książki „Rączka gotuje na beztydziyń i świynta. Jesień - zima”.

Co nowego zaserwuje nam kucharz? Książka zawiera wspaniałe, a zarazem proste przepisy, które sprawią , że gotowanie stanie się przyjemnością, a nie koniecznością. Kucharz dedykuje książkę wszystkim, którzy zaszczepili w nim pasję do gotowania. Jak do wypróbowania książki na portalu społecznościowym zachęca sam Remigiusz Rączka?

- Ufam, że moja książka stanie się kulinarną biblią Ślązaczek i nie tylko, swoistą ściągawką w kuchni, która ma służyć latami - czytamy.

Książka jest podzielona na cztery części - pory roku, z kolei te są podzielone na trzy pod-rozdziały. Książka skierowana jest w szczególności do młodych gospodyń, szukających często inspiracji i nowych pomysłów, bądź też sprawdzonych babcinych przepisów. Jakie przepisy w niej znajdziemy?

- Nie odkrywam Ameryki. To jest swoiste przypomnienie tradycyjnej kuchni i przepisów, które zostały zapomniane - mówi Remigiusz Rączka. - Zatem w książce znajdziemy przepisy na przykład na flaki, dobrą golonkę, pyszne żeberka, dania świąteczne, makówki czy kołocz. Ta książka ma być dla normalnych ludzi, którzy jedzą kluski i kapustę zasmażaną. Sam lubię prostą kuchnię, lubię prostotę. Chciałem połączyć dwa style - tradycję z nowoczesnością. W książce nie brakuje maszketów, dań głównych oraz przekąsek - zapewnia Rączka.

Każdy, kto przeczyta ten zbiór przepisów na pyszności, przekona się, że Remigiusz Rączka uwielbia zwłaszcza śledzie, bowiem przewijają się niemal przez całą książkę. „Rączka gotuje na beztydziyń i świynta. Jesień - zima” to część pierwsza, na wiosnę ma się ukazać kolejna publikacja, tym razem oczywiście na wiosnę i lato.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!