Robert Konieczny, słynny architekt z Katowic, ma urodziny. 4 grudnia 2019 kończy 50 lat. Zdjęcia projektów i budynków

- Dziś Barbórka czyli moje urodziny - napisał architekt na Facebooku 4 grudnia 2019. - Dziękuję za wspaniałą niespodziankę i niesamowite prezenty. Mam najlepszą rodzinę, znajomych i oczywiście team na świecie!

Czego nie zaprojektuje, jest kontrowersyjne, budzi tyleż entuzjazmu, co krytyki. Robert Konieczny 4 grudnia 2019 kończy 50 lat. I to może być dla wielu zaskoczenie, bo wciąż uchodzi przecież za architekta młodego pokolenia, a nie tak dawno został zaliczony do prestiżowego grona wschodzących gwiazd europejskiej architektury przed czterdziestką "40 under 40" przez The European Centre for Architecture Art Design and Urban Studies. Otóż nie było to tak niedawno, bo w 2008 roku, czyli gdy Konieczny miał 39 lat.

Od tego czasu wydarzyło się wiele, a architekt z Katowic zdobył mnóstwo nagród. W roku 2016 zaprojektowane przez niego Przełomy, część Muzeum Narodowego w Szczecinie, zostały uznane za najlepszy budynek na świecie - World Building of the Year 2016 podczas Światowego Festiwalu Architektury. Rok później własny dom architekta w Brennej magazyn Wallpaper uznał za najlepszy dom świata. W 2019 "chodzący" za słońcem Dom Kwadrantowy został nagrodzony w konkursie ArchitizerA+ Awards. W międzyczasie w sumie kilkanaście razy był nominowany do nagrody Miesa van der Rohe. W Katowicach wciąż wielkie emocje budzi oddany na koniec 2018 roku czarny blok Unikato, w którym zresztą architekt i jego biuro KWK Promes mają swoją pracownię

Robert Konieczny urodził się w 1969 w Katowicach. Jest absolwentem Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej w Gliwicach. W 1999 roku założył biuro KWK Promes. W 2012 roku został niezależnym ekspertem Fundacji Miesa van der Rohe. Był dwunastokrotnie nominowany do Nagrody im. Miesa van der Rohe.

Które swoje projekty architekt lubi najbardziej? Kiedys zapytaliśmy go o to, a architekt odpowiedział, że najbardziej te, przy których zadaniem architekta jest nie tylko wpisać się w kontekst, zaprojektować dom funkcjonalny i taki, który nie dość, że nie niszczy krajobrazu, to jeszcze go upiększy, ale też przy których może eksperymentować. - Kiedy pojawia się taka koncepcja, jakiej do tej pory jeszcze nie było - mówi architekt Robert Konieczny.

Oto pięć wybranych projektów, które są mu bliskie.

Pierwszy będzie Dom z Kapsułą z roku 2004, który stoi w Rudzie Śląskiej i który zdobył Grand Prix konkursu Śląska Architektura Roku w 2006. Dlaczego? To dom wyjątkowy, bo zaprojektowany dla bliskich architekta. - Bardzo lubię ten dom, jest bliski memu sercu, a powstał dla babci i rodziców - opowiada. Kapsuła to „opakowanie” dla pomieszczeń technicznych: łazienki, spiżarni czy kuchni. Dom jest jedyny i niepowtarzalny, nigdzie go nie odtworzono, podobnie jak innych projektów Koniecznego. Prócz dwóch, wszystkie są jedyne w swoim rodzaju. Te dwa, które mogą zostać powtórzone, to Dom Optymalny i Dom Typowy. Ale „Typowy” to tak trudny budynek, że i tak nigdy nie został powtórzony. „Optymalny” zaś jest „łatwiejszy” i można go powtórzyć. I taki dom właśnie powstaje w Radostowicach pod Pszczyną.

Następny obiekt wyjątkowy to Przełomy, część Muzeum Narodowego w Szczecinie. Ten, który uznano na za Najlepszy Budynek Świata roku 2016 na Światowym Festiwalu Architektury w Berlinie. Krytycy mówią, że to nowatorskie połączenie kwartału i placu, coś, czego nikt wcześniej nie zrobił. Przełomy zdobyły też tytuł Najlepszej Przestrzeni Publicznej Europy.

Czas na Dom Autorodzinny, projekt z roku 2007. W Polsce nie znalazł zrozumienia, za to trafił na okładki zagranicznych magazynów o architekturze. Powód? W tym domu samochód, na ogół chowany w garażu lub pod wiatą, znalazł miejsce... w środku. - Bo dziś samochód traktowany jest jako mebel i może stać w domu - wyjaśnia architekt. - Nie w salonie oczywiście.

Kolejny wyjątkowy budynek to Dom po Drodze, jeden z nowszych projektów. Przepiękna działka nad rzeką i wymagający inwestor, który chciał, by plan domu... był dokładnie taki sam jak mieszkanie, w którym mieszkał. Bo tam było mu wygodnie. I to na środku działki. Efekt: dom niejako zbudowany ze wstęgi-drogi. Proszę spojrzeć na zdjęcie obok: doskonale widać na nim, jak droga oplata budynek. - Takie rozwiązanie zdarza się raz na 20 lat - mówi Konieczny.

Na koniec Unikato: druga z inwestycji architekta w Katowicach, po Baildombie. Unikato nałożyło na architekta ograniczenia: budżet. Na dodatek budynek powstał w centrum miasta. Kolor elewacji i rytm okien (są białe i plastikowe, bo najtańsze) zostały „zaczerpnięte” z sąsiedniego budynku. Kiedy mieszkania sprzedawano, cena metra nie przekraczała 5 tys. złotych. Obecnie w sprzedaży na wtórnym rynku pojawiają się się mieszkania za 10 tys. za metr.