Rodzinny Park Rozrywki w Wodzisławiu Śl.: Atrakcje są super, ale brakuje ławek...

Od niedzieli tłumy wodzisławian odwiedzają Rodzinny Park Rozrywki "Trzy Wzgórza". Nic dziwnego, na zakończenie inwestycji czekali o kilkanaście miesięcy za długo. - Chciałbym przeprosić tych wszystkich mieszkańców osiedli w pobliżu parku za liczne utrudnienia z powodu budowy. Myślę jednak, że wszyscy stwierdzą, że warto było - mówił podczas oficjalnego otwarcia Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śl.

Po tych słowach otrzymał gromkie brawa. Nic dziwnego, tego dnia zdecydowana większość mieszkańców była pozytywnie zaskoczona efektami ponad 2- letniej budowy.

- Naprawdę jesteśmy bardzo zadowoleni z otwarcia parku. Nie wiedzieliśmy, że będzie tutaj tak fajnie. Takiego miejsca brakowało w Wodzisławiu Śląskim. My, jak pewnie znaczna część mieszkańców będziemy częstymi gośćmi w tym miejscu - powiedzieli dziennikarzowi DZ Gabriela i Mariusz Boryccy, którzy na plac zabaw do parku zabrali syna Szymona.

Było dużo, pochwał i zachwytów, ale nie zabrakło różnego rodzaju zastrzeżeń. - Plac zabaw ma masę oryginalnych atrakcji. Są fajne i pewnie będą cieszyć się zainteresowaniem, ale chyba brakuje tutaj jednak tradycyjnej piaskownicy - dodają Gabriela i Mariusz Boryccy. Podobnego zdania są również pozostali rodzice, którzy wraz z dziećmi zdołali odwiedzić to miejsce.

- Wiemy, że piaskownice są na każdym osiedlowym placu zabaw. Nie mniej w takim miejscu mogłaby się przydać. Jeżeli dziecku znudzi się huśtawka czy karuzela, to nie trzeba będzie z nim z wychodzić z parku rozrywki - przyznaje Bogumiła Jańczok z Wodzisławia Śl. Bardzo dużo osób zwracało również uwagą na zbyt małą ilość ławek na terenie parku.
- Na placu zabaw, gdy jest dużo rodzin, to zwyczajnie rodzic nie ma gdzie usiąść. Równie dobrze o wiele więcej ławek i śmietników przydałoby się wzdłuż ścieżek rowerowych i chodników. Z tym też jest problem - tłumaczy Michał Leśniak. Ta sprawa dotarła już nawet do władz Wodzisławia Śl. - Mieszkańcy zgłaszali, że ławek przy ścieżkach jest za mało. W przyszłości będziemy musieli ten problem rozwiązać - mówił jeszcze w dniu otwarcia Dariusz Szymczak, zastępca prezydenta.

W internecie Czytelnicy Dziennika Zachodniego również zgłaszali swoje uwagi. - Pręty zbrojeniowe wystające ze skarpy przy małym parku linowym obok trasy rowerowej... Fajnie by było je usunąć - napisała Anna. Z kolei inna internautka zwracała uwagę na problem z podłożem w labiryntach. - Było błoto i tak będzie po każdym deszczu.

Co na to w magistracie? - Liczymy się z opiniami mieszkańców, bo to dla nich został stworzony Rodzinny Park Rozrywki. Wszystkie propozycje i uwagi będziemy brać pod uwagę, analizować i ewentualnie wprowadzać w życie - mówi Anna Szweda - Piguła z wodzisławskiego magistratu.

Urzędnicy przyznają, że teraz przez kilka miesięcy bacznie będą przyglądać się, jak funkcjonuje park i ewentualnie będą podejmować dalsze decyzje.

- Na facebook'u powstał specjalny profil Rodzinnego Parku Rozrywki. Prosimy, aby ewentualne uwagi zgłaszać za pomocą tego kanału. Urzędnicy w miarę możliwości będą jak najszybciej odpowiadać na pytania i sugestie. Oczywiście swoje uwagi można zgłaszać także dzwoniąc do urzędu miasta - dodaje Anna Szweda - Piguła.

*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Nowy sklep IKEA powstanie w Zabrzu
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Po burzy Rydułtowy wyglądają jak po wojnie ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Program Rolnik szuka żony 2: Rolniczka Anna będzie gwiazdą
*Plebiscyt Fotolato 2015 WYGRAJ FANTASTYCZNE NAGRODY
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej