W nocy z czwartku na piątek policjanci z wojkowickiego komisariat otrzymali zgłoszenie o kradzieży wartego ponad 100 złotych paliwa na jednej z pobliskich stacji paliw.
- Jak się okazało amatorem "darmowej" benzyny był 36-letni będzinianin, który posłużył się do tego niedawno skradzionym własnemu bratu fiatem panda - informują policjanci.
Zauważyli auto zaparkowane na jednym z parkingów w Rogoźniku. Wewnątrz siedział poszukiwany złodziej. Na widok policyjnego patrolu mężczyzna ruszył z impetem rozpoczynając ucieczkę w kierunku Będzina, następnie ruszył w kierunku Katowic.
- Po drodze 36-latek wielokrotnie przekraczał przepisy ruchu drogowego, przejeżdżając między innymi skrzyżowania na czerwonym świetle. Ucieczka mężczyzny zakończyła się w piątek około godziny 3 w nocy w Katowicach przy ulicy Roździeńskiego - dodają mundurowi.
Mężczyzna wjechał w tunel, gdzie najpierw uderzył w naczepę ciężarówki, następnie zahaczył o ścigający go radiowóz.
- Badanie stanu trzeźwości nie wykazało, by uciekinier pił wcześniej alkohol. Odpowiedź na pytanie czy mógł ewentualnie zażyć innych substancji działających podobnie da analiza pobranej od mężczyzny próbki krwi - mówią policjanci.
Teraz grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody