„Rojst Millenium”, czyli mroczna podróż w przeszłość. Tak powinno wyglądać każde zakończenie serialu!

W świecie seriali „Rojst” zajmuje wyjątkowe miejsce, wzbudzając zainteresowanie widzów nie tylko swoją kryminalną fabułą, ale także starannie odtworzoną rzeczywistością lat 80. Od początku osadzony w atmosferze tajemnicy, serial w trzecim sezonie przenosi nas w erę końca XX wieku, stwarzając fascynujące zestawienie między rokiem 2000 a 1999.

Reżyser Jan Holoubek i twórcy serii nie szczędzą nam niespodzianek z minionego stulecia, wrzucając do fabuły liczne „easter eggi” z archiwalnych nagrań czy retro plakatów. „Rojst Millennium” to nie tylko kontynuacja fascynującej historii, ale także hołd dla przeszłości, która wciąż tkwi w naszej wyobraźni.

W trzecim sezonie serialu "Rojst", który miał premierę na Netflix 28 lutego, widzowie zostają wciągnięci w wir tajemnic i napięcia, które towarzyszą bohaterom osadzonym w dwóch odległych od siebie epokach: końcu lat 90. i latach 60. XX wieku. Już na początku akcji, kiedy sierżant Jass zostaje postrzelona w próbie zatrzymania nielegalnego przemytu alkoholu, widzowie wkraczają w świat pełen niebezpieczeństw i zagadek.

Akcja skupia się na wydarzeniach toczących się w dniu urodzin kierownika Hotelu Centrum, które przecinają się z tajemniczym odkryciem archeologicznym dokonanym na Grontach, terenie wykopalisk niedaleko miasta. Kiedy pierwsze ciała zostają identyfikowane, zaczyna się spiralą zdarzeń, która łączy losy bohaterów z przeszłością.

Serial „Rojst Millenium” przenosi widzów w dwa odległe okresy czasu, tworząc wnikliwą panoramę miasteczka i jego mieszkańców. Przeplatając losy bohaterów z lat 60. i 1999 roku, twórcy odsłaniają zawiłe zależności, które kształtują teraźniejszość. Historia ta ukazuje, że to, co wydarzyło się w minionych dekadach, ma wpływ na wydarzenia współczesne i determinuje losy bohaterów.

W trzecim sezonie szczególne znaczenie zyskuje postać kierownika hotelu Centrum, którego kreację Filipa Pławiaka świetnie wpisuje się w atmosferę lat 60. Wraz z Jass, Mikką i nową asesorską sądową oraz sierżantem „Dzidzią”, bohaterowie stają przed trudnymi wyborami i konsekwencjami swoich działań.

„Rojst Millenium” to nie tylko kontynuacja fascynującej historii, ale także pogłębienie wątków, które zdeterminują losy miasteczka i jego mieszkańców. Poprzez zręczne splatanie dwóch okresów czasu, serial staje się niezwykłą podróżą w przeszłość, pełną napięcia, tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Oglądając "Rojst Millenium", widzowie zagłębiają się w świat pełen intryg i emocji, który pozostaje im w pamięci na długo po zakończeniu seansu.