Dzień na gospodarstwie zaczyna się bardzo wcześnie i często najpierw idzie się do pracy, a dopiero później zjada śniadanie. Dla niektórych uczestników okaże się to sporym zaskoczeniem. Wyjdzie na jaw, że mają ogromne problemy ze wczesnym wstawaniem, a to przecież przy pracy na gospodarstwie podstawa. To właśnie od pobudki rozpocznie się kolejny odcinek.
Ania i Mikołaj? Czy to się może udać?
Ania zaprosi kandydatów do szklarni i żeby podgrzać trochę emocje zaproponuje pracę połączoną z rywalizacją. Ten mężczyzna, który zbierze najwięcej pomidorów otrzyma specjalną niespodziankę od rolniczki. Chrapkę na zwycięstwo będzie miał najmłodszy z nich Mikołaj, który jest wyraźnie zauroczony kobietą.
- Nie wiem czy to jest priorytet, żeby wygrywać w takich zawodach, ale jeślibym wygrał to liczę na jakąś fajną randkę z Anią – oświadczy przed kamerami 21-latek.
Z Agnieszką nie ma żartów
Agnieszka poprosi panów, aby pomogli jej w stajni - pokaże im jak oczyścić boksy dla koni. Janek, jak zwykle, będzie dużo żartował i wygłupiał się, czym zdenerwuje rolniczkę: Nie zatrudniłabym go do pracy. To jest taka odpowiedzialność opiekować się cudzym koniem, a najtańszy w tej stajni kosztuje 60 tysięcy euro. Ja nie mogę dopuścić do takiej sytuacji, że on otworzy boks tak, że koń mi ucieknie i zaraz gdzieś złamie nogę.
Na uznanie rolniczki nie będzie też mógł liczyć Mateusz, który będzie miał za zadanie przygotowanie jajecznicy dla całej czwórki.
Z ilu jajek zrobiłeś? Fajnie, że ją przygotowałeś... ale zrobiłeś jej za mało – usłyszy kandydat do ręki Agnieszki.
Zacięta rywalizacja o serca Darka i Artura
Dziewczyny, które przyjechały do Artura toczą zaciętą walkę o serce rolnika - szczególnie jedna z nich przoduje w zalotach.
- Blanka jak przechodzi obok mnie zawsze musi mnie delikatnie musnąć, jakoś dotknąć, żebym zwrócił na nią uwagę. Ona pod tym względem dominuje, ale każda z nich ma swój sposób, żebym poświęcił jej więcej czasu – powie wyraźnie zadowlony z powodzenia w programie Artur.
Darek będzie musiał pracować traktorem w polu - każda kandydatka poprowadzi maszynę i przede wszystkim spędzi z rolnikiem trochę czasu sam na sam.
Natalia będzie rozczarowana: - Nie wiem czy Darek nadal jest mną zainteresowany, zadaje tak mało pytań. Czekam na te randki, może wtedy coś więcej wyniknie - wyzna.
Podobne odczucia będzie miała Nicola, ale u niej pojawi się ważne wyznanie:
- Ja lubię tego wesołego Darka i nawet się cieszę, że on jest takim śmieszkiem, ale chciałabym go poznać z tej poważnej strony. Podoba mi się, lubię go z charakteru i może jakieś uczucia się pojawiają, będę chciała się bardziej otworzyć i przemyśleć to. Po prostu zależy mi na Darku – przyzna się Nicola.
Waldemar skrywa tajemnicę?
Jednak największe emocje pojawią się na Kujawach, na gospodarstwie u Waldemara. O serce rolnika walczą trzy kandydatki, wśród nich czarnowłosa Ewa, wyraźnie faworyzowana dotąd przez rolnika.
Czyżby jednak szykowała się niespodzianka? A Waldemar nie był do końca szczery?
Po pracowitym dniu rolnik zostanie zapytany przez reżysera Konrada Smugę przed kamerą:
- Czy jesteś uczciwy wobec dziewczyn? Być może ktoś do Ciebie, w międzyczasie, napisał prywatnie?
Jak to często w tego typu programach bywa, leniwy i dość przewidywalny dotąd wątek Waldemara może nagle nabrać rozpędu.
5. odcinek Rolnik szuka żony w niedzielę, 22 października o godz. 21:20 na antenie TVP1.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?