Ruch Chorzów nie spłacił 2 mln zł pożyczki. Klub prosi o jej prolongatę

Miasto pożyczyło Ruchowi 2 mln zł na początku tego roku. Pieniądze trafiły do klubu w dwóch transzach w styczniu i lutym br. i po raz kolejny pozwoliły uratować go przed bankructwem. Kolejne 2 mln zł pożyczyła wówczas klubowi firma Carbonex powiązana z największym udziałowcem Ruchu Zdzisławem Bikiem.

Podczas negocjacji kibiców Ruchu z trzema głównymi udziałowcami klubu pojawił się pomysł skonwertowania obu 2-milionowych pożyczek na akcje, dzięki czemu 14-krotny mistrz Polski zyskałby finansowy oddech. Zdzisław Bik obiecał to nawet fanom Niebieskich, ale powiedział, że zrobi to w momencie, gdy na konwersję pożyczki na akcje zgodzi się też miasto. Rozmowy na ten temat cały czas się toczą, by jednak wszystko odbyło się w majestacie prawa klub na razie zwrócił się do miasta w prośbą o prolongatę spłaty 2 mln zł do października 2020 r. Decyzja w tej sprawie jeszcze jednak nie zapadła.

W tym tygodniu w Chorzowie będzie się wiele działo. Na wtorek zaplanowano prezentację długo przygotowywanej wielkiej akcji marketingowej #CzasOdbudowy, a w czwartek w 70-rocznicę urodzin Jerzego Wyrobka odbędzie się premiera książki o legendarnym piłkarzu i trenerze Ruchu pt. "Tata na medal". W piątek na Cichej będzie natomiast miała miejsce tradycyjna Klubowa Wigilia Niebieskich.