- Te pieniądze chcemy przeznaczyć na spłatę zaległości wobec naszych zawodników, a także wzmocnienia składu w tym okienku transferowym - powiedziała prezes Ruchu Katarzyna Sobstyl.
Chorzowianie zarobią także na transferze Artura Sobiecha do Hannoveru 96. Sprzedając tego napastnika przed rokiem do Polonii, Ruch zastrzegł sobie 15-proc. udział w jego kolejnym transferze. Dodatkowo chorzowianie dostaną około 2 procent z tzw. wkładu solidarnościowego, który przy transferze zagranicznym otrzymują wszystkie kluby piłkarza, w których grał on między 12. i 23. rokiem życia.
Sobiech został sprzedany do Niemiec za 1,1 mln euro, więc Ruch w sumie dostanie z tego transferu około 750 tys. zł (Grunwaldowi z tytułu wkładu solidarnościowego przysługuje 1,5 proc., czyli około 66 tys. zł).
Kolejnym zastrzykiem finansowym na Cichej będzie podniesienie kapitału spółki.
- Chcemy podnieść nasz kapitał o 13,5 mln zł, a decyzję w tej sprawie ma podjąć po wakacjach nadzwyczajne walne zebranie akcjonariuszy - dodała Sobstyl.
Grunwald wciąż czeka na pieniądze
Ruch nadal jest winny Grunwaldowi około 400 tysięcy złotych za transfer Artura Sobiecha. Klub z Rudy Śląskiej, którego Sobiech jest wychowankiem, miał dostać 30 procent z tytułu transferu tego piłkarza z Ruchu do Polonii Warszawa, opiewającego na milion euro.
- Od tego czasu minął już prawie rok, a my wciąż nie dostaliśmy jeszcze 1/3 sumy z należnej nam kwoty 1.432.879 zł. Na mocy zawartego porozumienia Ruch spłaca swój dług w ratach, ale czerwcowa transza jeszcze do nas nie dotarła - powiedział Teodor Wawoczny, prezes Grunwaldu.
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?