Ruch Chorzów - Stal Brzeg na żywo, live. Grad bramek na Cichej
Na Cichej oglądamy na razie ciekawe spotkanie. Ruch od początku starał się atakować. Mariusz Idzik po centrze Tomasza Foszmańczyka strzelił obok słupka, ale w 20 minucie swoją przewagę gospodarze udokumentowali golem. Z rzutu rożnego na długi słupek dośrodkował Mateusz Duchnowski, a Patryk Sikora zgrał piłkę głową do niepilnowanego Konrada Kasolika, który z bliska umieścił piłkę w siatce.
Odpowiedź Stali była jednak natychmiastowa. Damian Celuch znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i pewnie przelobował Jakuba Bieleckiego doprowadzając do remisu. Goście z Brzegu poszli za ciosem i niespełna 10 minut później zdobyli drugiego gola. Na listę strzelców znów wpisał się Celuch, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i dość szczęśliwie trafił do bramki chorzowian. 30-letni napastnik wcześniej przez 3,5 roku grał w Ślęzie Wrocław, z którą Niebiescy w tym sezonie walczą o awans do II ligi.
Chorzowianie nawet bez wsparcia swoich kibiców nie zamierzali jednak rezygnować, bo doskonale wiedzieli, że ich fani śledzili to spotkanie w Internecie. Tuż przed przerwą po świetnym podaniu z głębi pola Mariusz Idzik znalazł się sam na sam z bramkarzem. Najlepszy strzelec Niebieskich bez trudu ograł Adriana Szadego i posłał piłkę do pustej bramki zdobywając swojego 13 gola w tym sezonie grupy trzeciej III ligi.
Po zmianie stron Niebiescy znów ruszyli do ataku pamiętając, że w środę punkty straciła Ślęza, a dzisiaj Polonia Bytom, czyli ich najgroźniejsi rywale do awansu. Podopieczni trenera Łukasza Berety nie zważając na padający deszcz szybko stworzyli sobie dwie dobre sytuacje po przerwie, lecz Idzik chybił celu, a uderzenie Mateusza Winciersza w sytuacji sam na sam z bramkarzem Szady sparował na róg.
Szkoleniowiec Ruchu po godzinie gry dokonał podwójnej zmiany chcąc jeszcze bardziej wzmocnić siłę ofensywną swojej drużyny. Na boisko weszli Daniel Paszek i Tomasz Neugebauer. Chorzowianie mieli przewagę, ale Idzik strzelił zza pola karnego tuż nad poprzeczką. Szalę zwycięstwa na korzyść Niebieskich przechylił właśnie Paszek. W 80 minucie po szybkiej kontrze rezerwowy Ruchu dostał dobre podanie od Sikory i popisał się mocnym strzałem po ziemi, po którym piłka ugrzęzła w siatce Stali.
Ruch Chorzów – Stal Brzeg 3:2 (2:2)
Bramki 1:0 Konrad Kasoilk (20)
1:1 Damian Celuch (23)
1:2 Damian Celuch (32)
2:2 Mariusz Idzik (44)
3:2 Daniel Paszek (80)
Ruch Bielecki – Będzieszak, Kasolik, Kulejewski, Kwaśniewski – Sikora, Duchowski – Winciersz, Foszmańczyk, Janoszka – Idzik. Trener: Łukasz Bereta.
Stal Szady – J. Kowalski, Banach, Danielik, Maj – Kuriata, Łukawiecki – Kamiński, Sypek, Zapotoczny – Celuch. Trener: Marcin Domagała.
Sędziował Waldemar Socha (Jelenia Góra).
Mecz bez publiczności
Na Cichej bez kibiców, ale z nadziejami na zwycięstwo - zapowiedź
Ruch jest faworytem spotkania ze Stalą. Po zadyszce, która dopadła Niebieskich na przełomie sierpnia i września nie ma już śladu. Chorzowianie wygrali cztery ostatnie spotkania ligowe i są liderem grupy trzeciej III ligi. Sympatycy Niebieskich liczą na podtrzymanie tej dobrej passy i umocnienie się na czele tabeli.
Drużyna z Brzegu to typowy zespół środka. Stal plasuje się obecnie na 7. pozycji zdobywając w 10 meczach 16 pkt. Większość swojego dorobku rywale Niebieskich wywalczyli na swoim boisku, gdzie wygrali trzy mecze i dwa zremisowali. Na wyjazdach Stal odniosła w tym sezonie tylko jedno zwycięstwo pokonując w Rybniku ROW w takim samym stosunku w jakim wygrał tam przed tygodniem Ruchu, czyli 2:0.
W poprzednim sezonie Ruch rozegrał ze Stalą tylko jeden mecz zwyciężając w Brzegu 2:1 po golach Tomasza Foszmańczyka i Jakuba Nowaka. Do wiosennego rewanżu nie doszło, bo rozgrywki przerwano z powodu pandemii koronawirusa.
Mecz Ruch - Stal odbędzie się bez udziału publiczności, choć już wcześniej sprzedano na niego wszystkie dostępne bilety. Zamiast 2174 osób, które miały zasiąść na Cichej, na trybunach będzie dziś cicho i pusto. Klub dla posiadaczy karnetów i biletów na to spotkanie przygotował rekompensatę w postaci dostępu do darmowej transmisji internetowej. Część kibiców nie chce jednak z niej korzystać zdając sobie sprawę, że brak wpływów za bilety może znacząco wpłynąć na finanse Ruchu. Ci fani zamierzają sami wykupić sobie możliwość obejrzenia spotkania Niebieskich w Internecie płacąc za tę przyjemność 12 zł i nie będą domagać się zwrotu za posiadane wejściówki.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?