Ruch Chorzów - Warta Poznań: Niebiescy bez przełamania na Stadionie Śląskim
Niebiescy mecz z Wartą rozpoczęli z Danielem Szczepanem i Tomaszem Wójtowiczem w składzie. Obaj zdążyli dojść do pełni sił po kontuzjach. Poznaniacy zaczęli spotkanie na Stadionie Śląskim w takim samym zestawieniu, w którym pokonał w poprzedniej kolejce mistrza Polski. Zabrakło jednak chorego trenera Dawida Szulczka, którego na ławce zastąpił Arkadiusz Szczerbowski.
Czekający na ligową wygraną od 28 lipca chorzowianie wspierani głośnym dopingiem kibiców od początku ruszyli do natarcia. Z dystansu tuż obok słupka strzelał Patryk Sikora, a Robert Dadok omal nie zaskoczył bramkarza gości uderzeniem z ostrego kąta.
Niebiescy często zamykali poznaniaków na ich połowie boiska mając sporą przewagę, ale ich dośrodkowania w pole karne nie trafiały do adresata, a strzały zza linii 16 m często były blokowane przez rywali.
W 35 minucie świetną okazję miał Adam Vlkanova, lecz Czecha z 13 m strzelił wprost w Jędrzeja Grobelnego. Później dobrą indywidualną akcję przeprowadził Miłosz Kozak, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem uderzenia. Tuż przed przerwą szansę miał Wójtowicz, który w ostatniej chwili został zablokowany.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU RUCH CHORZÓW - WARTA POZNAŃ
Warta nastawiła się na kontry i kilka takich szybkich ataków w Chorzowie przeprowadziła, ale żaden z nich nie zakończył się w I połowie strzałem, więc Dante Stipica nie miał nic do roboty.
W II połowie spotkanie na Stadionie Śląskim się wyrównało i straciło znacznie na tempie gry. Ruch nie miał już takiej przewagi, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Goście często leżeli na murawie kradnąc czas gry, a Niebieskich postraszyli tylko raz po uderzeniu Stefana Savicia.
Kibicom Niebieskich mocniej zabiły serca w 71 minucie, gdy po strzale Vlkanovy z pola karnego bramkarz Warty z najwyższym trudem zdołał odbić piłkę nad poprzeczkę. Później niewiele pomylił się rezerwowy Wiktor Długosz uderzając z 10 m tuż obok słupka. W doliczonym czasie gry szansę miał Juliusz Letniowski, który strzelił z rzutu wolnego nad poprzeczką.
Ostatecznie Ruch znów nie zdołał jednak wygrać i jego sytuacja w tabeli staje się niezwykle trudna. W tej chwili już tylko cud i wspaniała seria wygranych mógłby uratować zajmujących przedostatnie miejsce w tabeli Niebieskich przed degradacją. Chorzowianie od 19 spotkań czekają w lidze na zwycięstwo, a po awansie tylko raz zdobyli trzy punkty.
- Dla nas bardzo ważne jest to, byśmy zawsze schodzili po meczu z poczuciem dobrze wykonanej pracy. Zawodnicy włożyli dzisiaj maksimum wysiłku, byli zdeterminowani, walczyli do końca o jeszcze lepszy wynik. Dobrze weszliśmy w to spotkanie. Była duża dominacja, przewaga, dobra organizacja gry i spora konsekwencja, czyli coś czego wcześniej brakowało .Dodaliśmy dziś tylko punkt, więc jest rozczarowanie tym wynikiem. Mam ogromny niedosyt. Myślę, że zasłużyliśmy na coś więcej. Liczyliśmy, że może nawet w ostatnich minutach wpadnie bramka, która doda nam wiary. Widzę zespół, który wierzy, walczy w każdym meczu i robi systematycznie kolejne kroki. Podsumowując dzisiejsze spotkanie, jeszcze brakuje nam konkretów w trzeciej tercji, czasem lepszej decyzji, większego spokoju. Trochę precyzji, a będziemy zdobywać bramki. Teraz przed nami bardzo duże wyzwanie, o ile nie największe w tej rundzie z Jagiellonią - powiedział Janusz Niedźwiedź, szkoleniowiec Niebieskich.
Ruch Chorzów - Warta Poznań 0:0
Sędziował Marcin Szczerbowski (Olsztyn)
Żółte kartki Prikryl (Warta)
Widzów 13.428
Ruch Stipica - Stępiński, Szymański, Sadlok (80 Josema) - Dadok, Sikora, Letniowski, Wójtowicz (86 Feliks) - Kozak (74 Długosz), Vlkanova (74 Wilak) - Szczepan (86 Wójtowicz);
Warta Grobelny – Bartkowski, Szymonowicz (90+6 Tiru), Stavropoulos – Żurawski, Savić (66 Matuszewski) – Przykril, Luis (66 Kupczak), Mezghrani – Szmyt (76 Borkowski), Vizinger (76 Eppel)
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
- Tak kibice Górnika Zabrze bawili się na stadionie Piasta Gliwice ZDJĘCIA
- Górnik - Chrobry: Mecz o miejsce na podium pod dyktando zabrzan ZDJĘCIA KIBICE, MECZ
- Gorąca prezentacja Ruchu. Owacja dla kapitana Niebieskich ZDJĘCIA KIBICÓW I PIŁKARZY
- Raków będzie mistrzem Polski. Ruch Chorzów spadnie. A Górnik Zabrze i Piast Gliwice?
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?