- Było miło, wszyscy życzyliśmy sobie lepszych czasów i mamy nadzieję, że takie dla tego klubu wkrótce nadejdą - nie bez ironii w głosie przyznał Piotr Rocki.
Zawodnicy Ruchu w rundzie jesiennej spisywali się znakomicie i ostatecznie zajęli szóstą pozycję. Nie można tego jednak powiedzieć o działaczach. Klub zalega z wypłatami i choć prezes Tomasz Baran robi co może, na razie nie widać widoków na owe lepsze czasy.
- Nasza cierpliwość się powoli kończy, jeśli w sprawie naszych finansów nic się nie wyjaśni do świąt, to zacznę rozglądać się za nowym klubem - zapowiada "Rocky".
Trener Rafał Górak, który w tym tygodniu przebywa w Warszawie na kursie trenerskim, ma nadziej, że uda mu się utrzymać kadrę z jesieni.
- Na razie nikt nie zapowiadał, że zamierza odejść, wszyscy raczej deklarują chęć grania dalej w Ruchu - zapewnia szkoleniowiec "Cidrów".
Nie wiadomo czy w Radzionkowie pozostanie bramkarz Seweryn Kiełpin, któremu w grudniu kończy się wypożyczenie i od stycznia ma wrócić do Polonii Bytom. Na Olimpijską ma również trafić pomocnik "Cidrów" Marcin Dziewulski. Z kolei najlepszy strzelec Ruchu Marek Suker otrzyma kilka ofert, najpoważniejszą podobno przedstawiło Zagłębie Sosnowiec.
- Z Radzionkowa mogłem odejść wcześniej, teraz też chciałbym zostać, ale pod warunkiem, że w klubie będzie normalnie - uważa 28-letni napastnik, któremu kontrakt z Ruchem wygasa w końcem grudnia. - Mamy nadzieję, że w końcu pieniądze znajdą się na naszych kontach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?