Ruda Śląska. Dwaj mężczyźni pili alkohol z kolegą z pracy, a później go skatowali. Są już w rękach policji

Do zdarzenia doszło w miniony weekend. W piątek wieczorem do Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej wpłynęło zgłoszenie mówiące o zakrwawionym mężczyźnie siedzącym na przystanku przy ul. Czarnoleśnej. Z informacji mundurowych ustalonych na miejscu zdarzenia wynika, że 51-latek, będąc w pracy, spożywał alkohol z dwoma znanymi mu mężczyznami, którzy później skrępowali go taśmą klejącą i brutalnie pobili.

- Przewrócony na podłogę pokrzywdzony był bity i kopany po całym ciele. Na skutek pobicia 51-latek doznał poważnych obrażeń głowy i trafił do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje Komenda Miejska Policji w Rudzie Śląskiej.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego rudzkiej komendy tego samego dnia zatrzymali 27-latka podejrzanego o pobicie mężczyzny. Dzień później ustalili i dotarli do drugiego agresora, którym okazał się być 28-letni rudzianin. Śledczy z rudzkiej komendy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił prokuratorowi na przedstawienie sprawcom pobicia zarzutów i wystąpienia do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Na wniosek śledczych, rudzki sąd zastosował wobec obu rudzian najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci aresztu.

Czynności w sprawie trwają, a kryminalni ustalają teraz motywy sprawców. Jak udało nam się dowiedzieć w rudzkiej komendzie, wstępne ustalenia, które będą jeszcze sprawdzane, wskazują na to, że do pobicia mógł doprowadzić konflikt na tle pracowniczym.