Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rybnik: przywiązał do krzesła, groził nożem, że zabije

Aleksander Król
Podejrzany trafił już do aresztu śledczego
Podejrzany trafił już do aresztu śledczego Śląska Policja
Stróże prawa rybnickiej komendy zatrzymali 21-letniego mężczyznę podejrzanego o rozbój. Do zdarzenia doszło na ulicy Przemysłowej. Napastnik najpierw napadł na młodego rybniczanina i okradł go, a następnie zaprowadził do swojego mieszkania i przywiązał do krzesła. Podejrzany został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 12 lat.

Do zdarzenia doszło we wtorek w nocy, na ulicy Przemysłowej w Rybniku. Napastnik zaczepił młodego rybniczanina, a następnie grożąc nożem zabrał mu m.in. telefon komórkowy. Potem zaprowadził go do swojego mieszkania i przywiązał do krzesła.

Napastnik bił swoją ofiarę, a także groził pozbawieniem zdrowia i życia, posługując się przy tym nożem. Wykorzystując bezbronność młodego chłopaka, zabrał mu jeszcze pieniądze, powerbank oraz kilka innych rzeczy. W pewnym momencie pokrzywdzonemu udało się uwolnić, uciec z mieszkania i natychmiast wezwać policję.

Pokrzywdzony znał sprawcę, dzięki czemu mundurowi szybko odnaleźli podejrzanego o rozbój. Zatrzymali go w miejscu zamieszkania, a okazał się nim być znany rybnickim policjantom - 21-letni rybniczanin. Tam też mundurowi znaleźli część skradzionych rzeczy.

Prokurator przedstawił podejrzanemu zarzuty. Rybnicki sąd na wniosek śledczych oraz prokuratora, zastosował wobec 21-latka tymczasowy areszt. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara 12 lat więzienia. Podejrzany trafił już do aresztu śledczego.

Dzieci śpiewają kolędy. Kliknij i posłuchaj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!