Rynek w Gliwicach pełen zieleni. Platany, hortensje, lawenda, róże. Zielona metamorfoza rozpoczyna się

Rynek w Gliwicach ma się zazielenić i stać miejscem bardziej przyjaznym dla mieszkańców i turystów. Zostanie tu posadzonych jedenaście platanów klonolistnych, kwitnące krzewy i kwiaty, pojawią się także wygodne ławki. Betonowa pustynia z rachitycznymi drzewkami niebawem ma stać się przeszłością. Rozpoczyna się przebudowa płyty gliwickiego Rynku.

Jak informuje Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach, już wkrótce, bo jeszcze w tym miesiącu, rozpoczną się pierwsze prace. Umowa na ich wykonanie jest już podpisana, a przestrzeń Rynku, która objęta będzie zmianami - została przekazana wykonawcy.

Drzewa pojawią się na trzech pierzejach Rynku – nie będzie ich natomiast od strony wejścia do Ratusza, z uwagi - jak tłumaczą urzędnicy -na gęstą sieć podziemnego uzbrojenia. Dodajmy, że platany klonolistne można podziwiać w wielu miastach m.in. na rynkach pszczyńskim czy czeladzkim.
– Te drzewa sprawdzają się w przestrzeni miejskiej, ponieważ bardzo dobrze znoszą zabrukowanie terenu wokół systemu korzeniowego. Ponadto dobrze tolerują cięcia pielęgnacyjne, więc możliwe będzie formowanie ich koron. Sadzonki będą spore, bo od razu o obwodzie powyżej 18 cm – podkreśla Dawid Ochód, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.

Gatunki roślin, jak zapewniają w mieście, są tak dobrane, aby urozmaicać przestrzeń Rynku przez większą część roku. Będą także kompozycje z krzewów, bylin i kwiatów umieszczonych na kilkunastu niskich rabatach, uzupełniających wysokie nasadzenia:

- Mnóstwo hortensji, róż i cisów, tulipanów botanicznych, czosnków ozdobnych - wylicza Jadwiga Jagiełło-Stiborska.

O nową zieleń na gliwickim Rynku nasza redakcja upominała się - i monitowała w imieniu Czytelników - w Zarządzie Dróg Miejskich w Gliwicach od kilku lat. Kilka rosnących tam obecnie rachitycznych głogów, które nie znalazły przyjaznego środowiska do wzrostu - zwłaszcza po zacienionej stronie miejskiego placu - nie było ani ozdobą najważniejszego miejskiego placu, ani też nie dawały wytchnienia i cienia w skwarne dni. Dawne nasadzenia, na wysokości siedziby PTTK i dawnego antykwariatu (dziś pizzeria) - zostały kompletnie wykarczowane podczas przebudowy płyty Rynku przed dziesięcioma laty. Rosły tam m.in. pięknie kwitnące wiosną ozdobne śliwy o bordowych liściach.

Jak policzyliśmy, na Rynku znajduje się dotąd bodaj osiem ławek-siedzisk bez oparć, bez możliwości wsparcia się i wygodnego wstania z nich dla osób z ograniczoną możliwością poruszania się. Kto chciał wygodnie usiąść na Rynku, w sezonie mógł to zrobić tylko w kawiarnianych ogródkach.

- Nie każdy ma ochotę i środki, by korzystać z takiej oferty, bo przecież siadają w takiej kawiarni, trzeba zamówić coś. Czasem człowiek idzie przez miasto, zatrzymałby się, posiedziałby na Rynku, ale tam jest niewygodnie, a w sezonie - za mało miejsca - słyszeliśmy od naszych Czytelników.

Mało atrakcyjne "kompakty" takich siedzisk z koszami na śmieci, także ze stojaka mi na rowery - trudno nazwać ozdobą Rynku. Teraz ma się to zmienić.

- Pojawią się estetyczne elementy małej architektury, nowe ławki i stojaki na rowery. Wszystkie elementy mają być wpisane w charakter Rynku, a kolorystyka dopasowana do istniejących nawierzchni - obiecują w mieście.

Projekt modernizacji przygotowała Pracownia 44STO i został on uzgodniony z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Drzewa i nowe elementy małej architektury mają być dobrze wpisane w charakter Rynku, a kolorystyka dopasowana do istniejących nawierzchni. Pojawią się tylko w pasie, gdzie obecnie znajdują się granitowe płyty w kolorze grafitowym, co pozwoli na swobodne poruszanie się pieszych i wjazd służb ratunkowych. Zachowana zostanie również możliwość dojazdu do Ratusza, miejsce na organizację różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych i gastronomiczne ogródki.

Prace mają być realizowane w kilku etapach. Do wakacji powinny zostać przeprowadzone roboty ziemne, w tym przygotowanie gruntu pod nasadzenia drzew. W kolejnych miesiącach: montaż małej architektury i sadzenie krzewów, na koniec sadzenie innych roślin.

ZDM zapewnia, że Rynek przez cały czas prac będzie dostępny dla mieszkańców i turystów.

– Płyta Rynku będzie jedynie fragmentarycznie wygradzana. Restauratorzy zostaną w najbliższym czasie uprzedzeni o czasowych niedogodnościach, które będą nieznaczne i wystąpią w pierwszej fazie robót – zapewnia zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich.

Za inwestycję odpowiada Zarząd Dróg Miejskich, a wykona ją wybrane w przetargu konsorcjum firm NEMAR i EUROTECH. Prace sfinansuje miasto, ich kosz to 1,2 mln zł. Efekt prac - jesienią.