Ze względu na panujące w ten weekend dość trudne warunki ratownicy zalecają ostrożność podczas wędrówek po Jurze.
44-latek wybrał się na spacer ze znajomą. Poślizgnął się i spadł z grani z wysokości kilkunastu metrów. Doznał wielu poważnych obrażeń - złamał rękę i nogę, ma też uszkodzoną miednicę i szczękę. Pomoc wezwała towarzysząca mu kobieta. Do szpitala w Sosnowcu przetransportowano go śmigłowcem. Lekarze określili jego stan jako ciężki.
- Poszkodowany był przytomny, obrażenia na pewno były bardzo bolesne, już na miejscu został opatrzony i dostał środki przeciwbólowe - powiedział Adam van der Coghen.
Jak zaznaczył, podczas odwilży warunki turystyczne na Jurze mogą uśpić czujność turystów. - Trzeba pamiętać, że wilgotne skały mogą być bardzo śliskie, a oblodzenia na wapiennej skale nie widać - zaznaczył. Naczelnik zachęca do uprawiania turystyki na szlakach i w towarzystwie. - Gdyby ten pan był sam, z całą pewnością nie byłby w stanie wezwać pomocy - ocenił. PAP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?