Pomieszczenie zostało udekorowane przez studentów Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Młodzi żacy na jeden dzień zamienili podręczniki, notatki i laptopy na pędzle, farby i niezbędne materiały malarskie, by stworzyć niezwykłe dzieło: salę serduszkową w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej.
Jak informuje Arkadiusz Loska, rzecznik prasowy rudzkiej lecznicy, sala docelowo będzie służyła najmłodszym pacjentom rudzkiej neonatologii oraz ich opiekunom. Jak na 14 lutego przystało, pomalowana została w serca.
- Staramy się wpoić naszym studentom, że zarządzanie to nie tylko kalkulacja zysków i strat, dążenie do osiągnięcia wyłącznie celów materialnych. Bycie społecznie odpowiedzialnym oznacza otwartość na potrzeby innych, radość ze wspólnych działań i wzmacnianie relacji z otoczeniem - podkreśla prof. Marek Walancik, prorektor ds. nauki Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej.
- Po pierwsze, sala zyskała nowy, bardzo estetyczny wygląd. Po drugie, już wkrótce wprowadzą się do niej nowi mali lokatorzy wraz ze swoimi rodzicami. Staną tu inkubatory dla wcześniaków i cały specjalistyczny sprzęt obsługiwany przez nasz personel. To miejsce, nie tylko w walentynki, wypełni się empatią i miłością w najczystszej postaci, miłością matki i ojca do dziecka. Myślę, że w tak przyjaznej scenerii i atmosferze, spędzając na oddziale neonatologii nierzadko nawet trzy miesiące, poczują się choć trochę jak u siebie w domu - przyznała dr Katarzyna Adamek, prezes Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej Sp. z o.o.
Studenci przygotowali teledysk, na którym udokumentowali powstawanie „sali serduszkowej”. Film wyświetlono w walentynki w szpitalu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?