MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samochody tuningowane: właściciele wkładają dziesiątki tysięcy, bo to lubią [ZDJĘCIA]

Krzysztof Suliga
Zlot Samochodów Tuningowanych w Myszkowie
Zlot Samochodów Tuningowanych w Myszkowie Krzysztof Suliga
Nie wszystkich miłośników tuningu stać na duże inwestycje na modernizację samochodu. Ci, którzy mogą sobie na to pozwolić, robią z aut prawdziwe cacka. W niedzielę spotkali się na Zlocie Samochodów Tuningowych w Myszkowie. 1 czerwca kolejny zlot, tym razem w Kroczycach.

Wydają na ile kogo stać
Do Myszkowa przyjechali właściciele tuningowanych aut głównie z województwa śląskiego, ale nie tylko, bo były także ekipy z Ustrzyk Dolnych czy Opolszczyzny. Większość tuninguje samochody nabywając wcześniej niezbędną wiedzę w internecie czy w rozmowach z bardziej doświadczonymi osobami. Są i tacy, którzy zlecają przeróbki wyspecjalizowanym firmom, ale robocizna to dodatkowe, niemałe koszty.

Wspólnymi siłami
Bracia Chmieleccy z niewielkiej miejscowości koło Dobrodzie-nia postanowili cztery lata temu zmienić diametralnie swe auta. Przerabiali je własnymi siłami, pomagając jeden drugiemu. Teraz rodzinny mitsubishi i honda robią na oglądających spore wrażenie. Zmienił się nie tylko ich wygląd zewnętrzny, ale podrasowane zostały także silniki, wydechy i zawieszenia.

- Mitsubishi spacestar jest dosyć nietypowym samochodem do tuningu, bo to auto rodzinne - mówi Roman Chmielecki. - Bardzo trudno było dostać do niego gwintowane zawieszenie. Został między innymi wymieniony układ wydechowy, zmodyfikowana komora silnika, całe wnętrze, łącznie z bagażnikiem, zostało obszyte skórą. Trzeba dużo czytać, podpytywać kolegów po fachu o różne rzeczy.

Szybko przestają liczyć
Ile właściciel mitsubishi włożył już w swoje auto, nawet nie próbuje liczyć. - Po pierwszym roku, kiedy zainwestowałem w auto 18 tysięcy złotych, przestałem liczyć - mówi Roman Chmielecki. Jego brat, Krzysztof, właściciel przepięknej hondy civic z 1997 r. (na zdjęciu), zrobił to samo, kiedy przekroczył pułap 25 tys. zł. A jak obaj twierdzą, nie zamierzają na tym skończyć.

Mitsubishi po przeróbkach zwiększyło moc ze 120 KM do 148 KM. Można w nim regulować wysokość zawieszenia, a jazda jest bez porównania bardziej dynamiczna. W hondzie zakres przeróbek był jeszcze większy.

Niektórzy odmieniają auta bez wielkich nakładów finansowych, jak zrobił to na przykład Bartosz Bartkiewicz z Winowna, przerabiając fiata 125p na styl rost, czyli nieco zardzewiały.


*Matura 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI + PRZECIEKI
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF
*Weź udział w quizach Dziennika Zachodniego. SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ
*Prawo jazdy kat. A. Egzamin na motocykl [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!