Na tę wiadomość czekali wszyscy, którzy mają zalecony pobyt w sanatorium. Od 11 marca, po ponad czterech miesiącach przerwy, wznowione zostanie leczenie uzdrowiskowe na koszt NFZ.
Kuracjuszy obowiązują owe zasady. Co trzeba wiedzieć?
Pacjenci, którzy zostali skierowani przez lekarza do leczenia sanatoryjnego i przez epidemię nie zdążyli go zrealizować, otrzymają zawiadomienie o nowych terminach telefonicznie lub listownie. Nie muszą starać się o nowe skierowanie.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Kto jeszcze nie został zaszczepiony obiema dawkami szczepionki przeciwko COVID-19, będzie musiał poddać się testowi na obecność koronawirusa. Jak informuje prasowe Narodowego Funduszu Zdrowia, badanie będzie można wykonać nie wcześniej niż na cztery dni przed rozpoczęciem leczenia w uzdrowisku we wskazanych punktach pobrań typu drive-thru. Informację o tym, gdzie i kiedy zgłosić się na test, kuracjusze otrzymają SMS-em, przez system eKolejka. Badanie sfinansuje NFZ.
Nie przeocz
Uzdrowiska w gotowości. Obowiązują: dystans i maseczki
W uzdrowiskach w Ustroniu i Goczałkowicach-Zdroju trwają przygotowania na przyjęcie pierwszych kuracjuszy w sanatoriach. W obu pierwsi goście spodziewani są już 11 marca. W Ustroniu będzie to 80 osób. Kuracjusze zamieszkają w Sanatorium Rosomak, ale wraz ze wzrostem liczby osób uzdrowisko będzie uruchamiać kolejne obiekty – sanatoria Kos oraz Narcyz.
W uzdrowisku w Goczałkowicach-Zdroju do tej pory udział w turnusie potwierdziło nieco ponad 50 proc. zakontraktowanych pacjentów. – Jest to dokładnie 38 z 70. Z tego trudno oszacować, ilu przyjedzie. Przed przyjazdem muszą poddać się badaniu na obecność koronawirusa. Część rezygnuje, bo ma umówione w tym terminie szczepienia, albo po prostu obawia się – mówi Bogusław Klepek, dyrektor ds. medycznych uzdrowiska Goczałkowice-Zdrój.
Zobacz koniecznie
Sylwia Wądrzyk z biura komunikacji NFZ zapewnia, że pobyt w uzdrowisku jest bezpieczny, gdyż personel ośrodków został już zaszczepiony, a obiekty spełniają normy sanitarne wyznaczone przez Główny Inspektorat Sanitarny.
– Jesteśmy przygotowani na to, aby przy zachowaniu reżimu sanitarnego przyjąć kolejnych kuracjuszy - podkreśla Adam Rybicki, wiceprezes zarządu i dyrektor medyczny Uzdrowiska Ustroń. Na terenie ośrodka obowiązują dystans społeczny, maseczki i częsta dezynfekcja rąk. We wszystkich przestrzeniach, w tym także na korytarzach, jadalniach czy na terenie bazy zabiegowej. – Zabiegi planowane są na konkretne godziny, a naszych kuracjuszy szczególnie uczulamy, by stosowali się do harmonogramu i nie gromadzili przed gabinetami – zapewnia Rybicki. Warto pamiętać również, że na terenie uzdrowiska nadal obowiązuje zakaz odwiedzin, a kuracjusze będą proszeni o nie opuszczanie go.
Pacjenci po covidzie muszą płacić. NFZ nie funduje dedykowanych im turnusów
Choć sanatoria jeszcze przez kilka dni będą zamknięte, to cały czas kuracjusze mogą korzystać z ich oferty rehabilitacyjnej – w tym m.in. turnusu pocovidowego, ale już jako goście hotelowi. Póki co bowiem takie turnusy nie są jeszcze finansowane przez NFZ.
W Uzdrowisku Ustroń istnieje możliwość odbycia takiej rehabilitacji w formie stacjonarnej lub dziennej. Jeden dzień pobytu kosztuje od 235 zł, natomiast 12 dni zabiegowych w ramach rehabilitacji dziennej – 1 650 zł. – Przygotowaliśmy autorski program rehabilitacji, na który składa się szereg zabiegów, które mają sprawdzić wydolność oddechową i poprawić parametry oraz ogólną kondycję fizyczną i psychiczną, bo to niezwykle ważna kwestia w całej rehabilitacji po przejściu COVID-19. Pracowali nad nim nasi lekarze i fizjoterapeuci – opowiada Rybicki.
Podobny program uruchomiło także Uzdrowisko w Goczałkowicach-Zdroju. Tutaj ceny dwutygodniowych turnusów na marzec i kwiecień zaczynają się od 2 118 do 2 608 zł. Jest też możliwość wykupienia tygodniowych turnusów i samych zabiegów. Jeden dzień zabiegów realizowanych w formie ambulatoryjnej kosztuje 106,25 zł (cena w obowiązująca w marcu i kwietnia).
Na rehabilitacyjny program pocovidowy składają się tu: konsultacja lekarza pulmonologa oraz pięć dziennie zaordynowanych zabiegów z zakresu kinezyterapii, fizjoterapii i hydroterapii. – W razie konieczności wykonywane są testy wydolnościowe i spirometria. W cenie są: codzienne wejścia do jaskini solnej, na basen oraz wypożyczenie kijków do nordic walking – wymienia , Katarzyna Kaplita z działu marketingu Uzdrowiska w Goczałkowicach.
Musisz to wiedzieć
W sanatoriach szykują się podwyżki
Niestety wkrótce kuracjusze będą musieli więcej płacić także za turnusy finansowane przez NFZ. O ile bowiem za zabiegi w sanatorium płaci fundusz, to za pobyt pacjenci muszą dopłacić z własnej kieszeni. A jak wynika z projektu rozporządzenia, które Ministerstwo Zdrowia skierowało do konsultacji, stawki za wyżywienie i zakwaterowanie w sanatoriach niedługo wzrosną. Podwyżki za trzytygodniowy pobyt, w zależności od warunków zakwaterowania, będą się wahać od 14 do blisko 58,80 zł za trzytygodniowy pobyt.
Nowe stawki zaproponowane w załączniku do rozporządzenia wynoszą: 31 zł za dzień pobytu w pokoju jednoosobowym z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym w I sezonie rozliczeniowym (od 1 października do 30 kwietnia) i 38,9 zł w II sezonie (od 1 maja do 30 września), 11,9 zł lub 14,1 zł za pokój wieloosobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym. Obecnie te opłaty opiewają na 28,8 zł i 36,1 w przypadku jedynek i 11 zł oraz 13,10 zł w przypadku pokoi wieloosobowych.
Rząd tłumaczy swoją decyzję rosnącymi cenami żywności i energii elektrycznej.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?