Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanatorium Miłości. Startuje nowa edycja show dla seniorów. Kto ma szansę na znalezienie miłości w programie? Zobaczcie zdjęcia z 1 odcinka

Agata Markowicz
Agata Markowicz
Dziś pierwszy odcinek kolejnego sezonu popularnego programu: Sanatorium Miłości. Oto jego uczestnicy.
Dziś pierwszy odcinek kolejnego sezonu popularnego programu: Sanatorium Miłości. Oto jego uczestnicy. TVP1
W niedzielę, 10 marca TVP1 pokaże pierwszy odcinek 6. edycji randkowego show dla seniorów. Weźmie w niej udział jak zwykle 12 kuracjuszy z całej Polski wybranych w drodze castingu. Są wśród nich dwie osoby ze Śląska: Maria Luiza z Gliwic i Tadeusz z Krzyżanowic koło Raciborza. Czy znaleźli swoją drugą połowę? To na razie tajemnica, ale… jak wiadomo liczy się pierwsze wrażenie, bo to można zrobić tylko jeden jedyny raz. U kogo z kuracjuszy pojawił się błysk w oczach? Czyje ręce splotły się już podczas szybkiej randki? W naszej galerii zamieszczamy zdjęcia z pierwszego odcinka. Zobaczcie, zanim pokaże to telewizja.

Bardzo czekałam na tę chwilę żeby móc oficjalnie powiedzieć, że zaczynamy VI już turnus „Sanatorium miłości”. Za chwilę poznam 12 wspaniałych ludzi, którzy zdecydowali się powiedzieć głośne „nie” samotności

- tymi słowami Marta Manowska wprowadzi widzów do kolejnej edycji kultowej produkcji TVP.
6. edycja popularnego show kręcona była tym razem w Krynicy-Zdroju. Czy miasto Jana Kiepury pomoże każdemu śpiewająco zawalczyć o siebie i swoją przyszłość? To się okaże w kolejnych odcinkach, kiedy kuracjusze będą randkować, brać udział w kolejnych aktywnościach i wyzwaniach stawianych przez produkcję programu… i odkrywać przy tym swoje prawdziwe oblicza.

Panowie będą rywalizować ,,od zaraz"

Zasady show pozostają niezmienne od pierwszego odcinka; w programie weźmie udział jak zwykle sześć kobiet i sześciu mężczyzn. Wśród panów jest trzech wdowców i trzech rozwodników; najsilniejszą obsadę wystawił Kraków, bo z tego miasta pochodzi aż dwóch kuracjuszy.
Program jeszcze się nie zaczął, a media w całej Polsce obiegły już zdjęcia Stanisława, który do Sanatorium Miłości przyjechał z Irlandii, a który z wyglądu do złudzenia przypomina brytyjskiego wokalistę Stinga. ,,Klon” – komentowali internauci, kiedy TVP pokazała wizytówki kuracjuszy.
Mężczyzna był dwa razy żonaty. Teraz jest na emeryturze, ale w życiu imał się różnych zawodów. Pasjonuje się sportem - uprawia kolarstwo szosowe, regularnie biega i chodzi po górach. Wśród znajomych nazywany jest – a jakże – Stingiem, a że wygląd zobowiązuje – lubi sobie od czasu do czasu pośpiewać. Kocha też taniec - co do Stinga już niepodobne. Stanisław interesuje się polityką, modą oraz zdrowym odżywianiem. Ceni porządek i schludność. Z kuracjuszkami w Sanatorium Miłości na pewno tematów do rozmowy mu nie zabraknie! Szykuje się więc mocny konkurent!
Między panami rywalizacja o względy kobiet zacznie się już od pierwszego odcinka. Pojawią się żartobliwe zaczepki. Kiedy Zygmunt dowie się, że Ryszard również jest z Krakowa natychmiast zareaguje:

- My się nie musimy lubić. A jak on jest z Kazimierza, a ja z Podgórza to możemy się pobić.

Mężczyzna nie odpuści również Tadeuszowi, któremu zarzuci, że nie jest stuprocentowym Hanysem.

Panie nie dadzą sobie w kaszę dmuchać

Emocje będę towarzyszyły również paniom. Każda z nich jest charakterna, pewna siebie... to po prostu silne kobiety, które wiedzą czego chcą i wiedzą, jakimi regułami rządzi się Sanatorium Miłości.

- Jak spojrzę i zakręcę loczkiem, to będziecie wiedziały, że to ten. Także proszę mi się tam później nie wcinać

- pół-żartem pół-serio poinformuje swoje nowe koleżanki Małgorzata już w pierwszym odcinku.
Małgosia na co dzień prowadzi restaurację w Sobótce na Dolnym Śląsku. Kocha gotować i spotykać się z ludźmi. Jej konkurentkami będą Teodozja z Krosna (z zamiłowania zielarka i miłośniczka naturoterapii), Elżbieta z Nowej Woli pod Warszawą (z żyłką do handlu, 12 lat mieszkała w USA), Maria (prowadziła hotel w Zakopanem), Maria Luiza z Gliwic (prowadzi firmę ogrodniczą). Jest też warszawianka Janina, która do Sanatorium Miłości przyjechała oderwać się od kłopotów. Jak opowiada, przez długie lata była uzależniona finansowo od męża, swoją wartość poznała dopiero gdy poszła do pracy i wzięła rozwód.

Dwoje kuracjuszy ze Śląska

W Sanatorium Miłości swojej szansy szukać będzie dwoje przedstawicieli województwa śląskiego. To wspomniana wyżej Maria Luiza z Gliwic i Tadeusz z Krzyżanowic koło Raciborza.
Maria Luiza imała się w życiu różnych zawodów, m.in. zna się na fizjoterapii i ogrodnictwie. W wolnych chwilach ,,kręci” ją jazda na rowerze – razem z grupą znajomych przejechała setki kilometrów i zwiedziła wiele zakątków Polski. Drugą ogromną pasją gliwiczanki jest taniec latynoamerykański; kobieta bierze udział w konkursach, tańczyła nawet na Wieży Eiffla.
Maria była kiedyś szczęśliwą mężatką; z mężem przeżyła 23 lata. Z czasem weszła w kolejną, ale nieudaną relację. Związek trwał krótko i zakończył się rozwodem.
W Krynicy Zdroju gliwiczanka szukać będzie mężczyzny zadbanego i uporządkowanego, ponieważ sama jest pedantką. Chciałaby poznać pana, który będzie miał swoje zainteresowania i pasje. Zależy jej na partnerze wysokim, postawnym, wiedzącym, czego chce.
Tadeusz z Krzyżanowic to emerytowany górnik strzałowy. Jego całe życie zawodowe związane było z kopalnią. Mężczyzna lubi adrenalinę, m.in. skacze ze spadochronem, więc jego wybranka z pewnością nie mogła by się nudzić.
Tadeusz deklaruje, że jeśli w programie pojawi się kobieta, która go zainteresuje, to będzie walczył o nią do upadłego, bo nie boi się rywalizować z innymi mężczyznami o serce wybranki. Z żoną pobrali się w dość młodym wieku. Mężczyzna pracował na noce w kopalni, żona przygotowywała się do matury, po powrocie do domu pomagał jej w opiece nad synem. Kiedy zakończył pracę pod ziemią, zaczęli wspólnie z żoną prowadzić firmę. Pogoń za pieniądzem i brak czasu dla siebie poskutkowały decyzją o rozwodzie, który odbył się 20 lat temu. Kolejna praca, jaką podjął, była związana z częstymi delegacjami, które też nie sprzyjały budowaniu związku. Teraz – świadomy błędów, które popełnił – wie, co jest najważniejsze wbudowaniu trwałej relacji.

Serduszko prawdę ci powie

Pierwszy odcinek Sanatorium Miłości tradycyjnie podzielić będzie można na dwie części. Pierwsza to powitanie kuracjuszy, którzy stawili się w Krynicy-Zdroju. Ta druga – zdecydowanie bardziej emocjonująca – tak dla bohaterów programu, jak i dla telewidzów - to ,,speed dating” (szybka randka). W trakcie spotkań w cztery oczy pojawią się pierwsze zauroczenia, gwałtowniejsze bicia serca i nieśmiałe, acz znaczące, małe gesty…
Formuła szybkiej randki zakłada, że uczestnicy siadają naprzeciwko siebie przy stoliku, by porozmawiać ze sobą przez krótki, z góry ustalony czas, po czym – na dźwięk dzwonka – zmuszeni są zakończyć to spotkanie, by przesiąść się do innego stolika i porozmawiać z kolejną osobą. TVP zapowiada, że zaskoczy telewidzów i tym razem ,,szybka randka” w Sanatorium Miłości będzie miała nową odsłonę.
Pod wieczór, zanim kuracjusze otrzymają klucze do pokoi, prowadząca program Marta Manowska zaproponuje paniom i panom miłosną grę w serduszka, która będzie potwierdzeniem lub zaprzeczeniem deklaracji składanych podczas „randek”. Zaskoczeń i rozczarowań nie zabraknie…

1 odcinek Sanatorium Miłości w niedzielę, 10 marca, na antenie TVP1, o godz. 21.20

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera