Krystian Markiewicz, sędzia katowickiego Sądu Okręgowego, podejrzewa, że jego decyzja, by nie reagować na kolejne wezwania rzeczników dyscyplinarnych, może skończyć się dla niego postępowaniem dyscyplinarnym. – Nie będę jednak legalizował działań, które są w sposób oczywisty sprzeczne z konstytucją i praworządnością. Przeciwko nim protestuję – wyjaśnia.
Krystian Markiewicz oświadczył, że nie stawi się też na kolejne wezwania rzeczników dyscyplinarnych, a jest ich coraz więcej, termin następnego już za tydzień. Jest to jedna z najtrudniejszych decyzji, przed jaką został postawiony w swojej zawodowej karierze. Jakie były powody tak drastycznej reakcji sędziego?
Po pierwsze: Rzecznicy dyscyplinarni zostali wybrane w politycznej procedurze i – jak wynika z doniesień medialnych – uczestniczyli w grupie, która nękała go i jego najbliższych. Rzecznicy dyscyplinarni Piotr Schab, Michał Lasota i Przemysław Radzik nie podjęli żadnych istotnych czynności dyscyplinarnych, zmierzających do wyjaśnienia tzw. afery hejtowania sędziów w Ministerstwie Sprawiedliwości, nie złożyli przekonujących wyjaśnień w sprawie, w którą mieli być zaangażowani.
Po drugie: Osobiste zaangażowanie rzeczników „w nękanie sędziów walczących o praworządność nie gwarantuje bezstronności takich postępowań dyscyplinarnych”.
Po trzecie: W ten sposób sędzia Markiewicz chce wyrazić poparcie i solidarność z sędzią Anną Bator-Ciesielską z Warszawy, która jako pierwsza w Polsce odmówiła orzekania z jednym z zastępców rzecznika dyscyplinarnego, którego nazwisko padło w sprawie hejtowania niezależnych sędziów. Spotkało się to z odwetem rzeczników dyscyplinarnych, wszczynających natychmiast postępowanie dyscyplinarne przeciwko niej.
Co więcej, swoją decyzję prezes „Iustitii” dał pod rozwagę innym sędziom, wezwanym przez tych rzeczników dyscyplinarnych. Można to uznać za apel do obywatelskiego nieposłuszeństwa wobec zmian w wymiarze sprawiedliwości i ludzi, którzy za tą zmianą stoją.
– Mamy być posłuszni działaniom niekonstytucyjnym? – pyta prof. Krystian Markiewicz? – Jeżeli coś jest w naszym przekonaniu niezgodne z konstytucją, którą mamy obowiązek przestrzegać, należy reagować. Ludzie, którzy są rzecznikami, prócz tego, że działają w sposób nielegalny, to jeszcze całkowicie nietyczny. Minister sprawiedliwości dobrał sobie takie osoby do współpracy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?