W minionym tygodniu w MOK odbyła się konferencja w temacie smogu, na której mogliśmy dowiedzieć się, dlaczego zanieczyszczenie powietrza jest tak szkodliwe oraz jakie są metody spalania opału. Właśnie w spalaniu, a dokładnie w złym spalaniu węgla, możemy szukać przyczyny zanieczyszczenia powietrza. Jak informuje doradca prezydenta Żor, podczas kontroli posesji urzędnicy często spotykali się z przypadkami nieprawidłowego dla danego kotła spalania węgla. Podczas jednej z kontroli okazało się, że ogromny kocioł jest opalany od dołu, podczas gdy powinno się palić w nim od góry, co emituje do atmosfery o wiele mniejsze ilości pyłu i zanieczyszczeń. Swoją pomoc w tym przypadku zaoferował radny Krzysztof Mentlik, który od dwóch lat promuje wśród znajomych odgórne spalanie węgla w piecu. Okazało się, że w budynku udało się zredukować poziom dymu z komina aż 20-krotnie. - Od 22 lat palę węglem i przez 20 lat robiłem to źle. Kiedy dwa lata temu dowiedziałem się, że można, a w wielu kotłach wręcz powinno się rozpalać od góry, nie tylko nie truję, ale także zanotowałem spore oszczędności na paliwie - rzędu 15 proc. Rozpalanie od góry również pozwala utrzymać kocioł i przewody kominowe w dobrej kondycji. W wielu kotłach wręcz nie powinno się palić od dołu, także w tych starych piecach. Kiedy tylko mogę, pokazuję to sąsiadom, znajomym i niedowiarkom - wyjaśnia Krzysztof Mentlik.
Jak palić od góry? To bardzo proste, choć nie można robić tego we wszystkich piecach. Należy spojrzeć, czy wylot spalin w komorze spalania mamy na dole czy u góry. Jeśli jest na górze, powinniśmy rozpalać od góry. Przy rozpalaniu najpierw należy zasypać komorę węglem lub grubym drewnem. Później można położyć drobniejsze drewno i na samej górze rozpałkę, najlepiej z patyczków ustawiając “domek” jak na ognisko. Tak zapalony opał spala się powoli, jednocześnie wypalając wszystkie palne substancje z emitowanych gazów.
- Nasze kontrole miały sprawdzić, czy to prawda, że tak wiele osób pali śmieci. Już wiemy, że to nieprawda. Są pojedyncze przypadki i je trzeba ścigać, ale przede wszystkim trzeba zmienić piece, które są słabo wydajne; trzeba zmienić paliwo z flotu na węgiel, gaz, trzeba wreszcie zmienić sposób palenia. Tu widzimy największą możliwość zredukowania ilości pyłów i szkodliwych substancji w powietrzu - podsumowuje Bronisław Jacek Pruchnicki.
CZYTAJ TAKŻE:
Już dziś w Żorach będą dyskutować o smogu
CZYTAJ KONIECZNIE: Puste szkoły, ludzie w maskach [WIDEO]
**ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Czy smog może zatruć jaja z ekologicznej hodowli? Wyniki najnowszych badań alarmują**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?