Ustawa śmieciowa ma 3 lata. Czas na kontrole

Na mocy tej ustawy obowiązek odbierania odpadów od mieszkańców został przeniesiony na barki gminy. Jak sprawdza się w samorządach i jak kształtują się stawki za wywóz śmieci? Sprawdziliśmy.

W Bytomiu osoby deklarujące segregację śmieci do końca czerwca płacą 8 zł, natomiast niesegregujący - 12 zł, ale od 1 lipca się to zmieni, a stawki wzrosną o 3 zł. - 90 proc. mieszkańców zadeklarowało chęć segregacji odpadów, jednakże nie wszyscy wywiązują się z tego obowiązku. To, co ludzie deklarują, znacząco różni się od tego, co faktycznie robią. Wdrożyliśmy już kontrole - mówi Anna Selwert, naczelnik Wydziału Ekologii UM w Bytomiu. Jeżeli okaże się, że mieszkańcy deklarujący segregowanie nie praktykują tego, gmina może nałożyć podwyższoną opłatę.

W Rudzie Śląskiej segregacja odpadów jest obowiązkowa, a przypadki osób, które nie stosują się do tego, można policzyć na palcach (płacą 20 zł na miesiąc). Opłata za odpady zbierane w sposób selektywny wynosi 12 zł na miesiąc na mieszkańca. W przypadku nieruchomości niezamieszkanych (jak firmy, działki), jeżeli odpady są zbierane i odbierane w sposób selektywny, opłata naliczana jest w zależności od wielkości zamówionych pojemników i waha się od 10 zł (pojemnik o poj. 10 l) do nawet 1610 zł (10 tys. l). W mieście wytypowano też grupę strażników miejskich kontrolujących segregację śmieci.

Taniej mają np. mieszkańcy Zabrza, którzy płacą 10 zł w przypadku segregowania odpadów i 15 zł za odbiór odpadów zmieszanych. Jak informuje Grzegorz Boral z UM w Zabrzu, do tej pory 80 proc. zabrzan zadeklarowało chęć segregowania odpadów.

W Pszczynie stawka za odbiór segregowanych odpadów wynosi 9,20 zł, ale od sierpnia wzrośnie do 10,80 zł. W przypadku śmieci niesegregowanych wynosi ona 16 zł i nie ulegnie zmianie.

Z kolei katowiczanie stosujący selektywną zbiórkę odpadów płacą 14 zł za osobę na miesiąc, a niesegregujący - 20 zł. Warto dodać, że od lipca posiadacze Karty Dużej Rodziny skorzystają z 20-proc. ulgi. Obecnie 95 proc. mieszkańców zadeklarowało segregację śmieci. - Na bieżąco monitorujemy nieruchomości i sprawdzamy, czy mieszkańcy segregują odpady. Do tej pory nie stwierdziliśmy drastycznych przykładów braku segregacji - przyznaje Grzegorz Mazurkiewicz z UM w Katowicach.

Z ciekawą sytuacją mamy do czynienia w Gliwicach. Tam opłata uzależniona jest od powierzchni zamieszkiwanej nieruchomości. I tak właściciele lokalu do 60 mkw. w przypadku segregacji zapłacą 38 groszy za metr kw., od 60 do 90 mkw.- 30 groszy, od 90 do 120 mkw. - 20 groszy, a powyżej 120 mkw. - 10 groszy. Przy braku selektywnej zbiórki opłaty te są wyższe i wynoszą odpowiednio: 0,76 zł, 0,60 zł, 0,40 zł, 0,20 zł.

- Opłaty zostały podniesione w ubiegłym roku. Chodziło o propagowanie selektywnej zbiórki odpadów. Przedtem mieszkańcy nie przykładali się do segregacji. Kiedy wprowadzono nowe, zróżnicowane opłaty, sytuacja zmieniła się, a liczba osób segregujących śmieci znacząco wzrosła - komentuje Maria Kubica z Wydziału Podatków i Opłat UM w Gliwicach.

Na podstawie rozmów przeprowadzonych z przedstawicielami poszczególnych gmin można wysnuć wniosek, że pomimo tego, iż zdecydowana większość mieszkańców deklaruje chęć segregowania odpadów komunalnych (Zabrze - 80 proc., Bytom - 90 proc., Katowice - 95 proc.), to z ich faktyczną selekcją bywa różnie. Z tego też powodu coraz więcej samorządów decyduje się na kontrolowanie tego, czy śmieci są selekcjonowane we właściwy sposób. W Siemianowicach Śląskich Straż Miejska, wspierając działania Wydziału Gospodarki Komunalnej UM, uruchomiła Ekopatrol. - Zajmuje się on m.in. ujawnianiem nielegalnych wysypisk, kontrolą segregacji i spalania odpadów - mówi Adam Adamski, zastępca komendanta Straży Miejskiej. W innych miastach sytuacja wygląda podobnie.

*EURO 2016: Transmisje, relacje, zdjęcia i filmy wideo
*Reforma edukacji, czyli diabeł tkwi w szczegółach SPRAWDŹ
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia
*Wakacje za granicą: Tych krajów unikaj i nie jedź. MSZ ostrzega. Są zaskoczenia
*Polska ma najpiękniejsze kibicki na Euro 2016 [ZDJĘCIA] Oto dowód
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"